Założył tablice rejestracyjne od innego pojazdu. Grozi mu choćby 5 lat więzienia

Zaczęło się niewinnie, ale finał będzie poważny. Policjanci zostali wezwani do uszkodzonego peugeota, a przy okazji odkryli, iż ma tablice rejestracyjne od innego pojazdu. Właściciel samochodu próbował zbagatelizować całą sprawę, jednak nie zmienia to faktu, iż popełnił przestępstwo. Grozi mu choćby 5 lat więzienia W czwartek, 8 maja oficer dyżurny kaliskiej komendy otrzymał zgłoszenie, iż na jednym z przystanków autobusowych w Kaliszu stoi uszkodzony peugeot. Osoby podróżujące autem miały się oddalić.


Na interwencję zostali skierowani funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego. Dzięki szczegółowym informacjom przekazanym przez zgłaszającego policjanci gwałtownie odnaleźli kobietę i mężczyznę podróżujących porzuconym autem – mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszxu.


Z relacji 48-letniego kierowcy peugeota wynikało, iż auto zostało uszkodzone wcześniej, a pojazd został pozostawiony na przystanku ze względu na nagłą awarię. Uwagę policjantów zawrócił jednak fakt, iż samochód nie posiadał tylnej tablicy rejestracyjnej.


Dzięki współpracy ze Strażą Miejską Kalisza gwałtownie ustalili, iż peugeot poruszał się tego dnia po mieście, ale z zamontowaną tablicą rejestracyjną od innego pojazdu. Tab