Został on nadany decyzją ministerstwa sprawiedliwości. Dzisiaj funkcjonariusze uroczyście go odebrali.
– Przede wszystkim to podniesienie rangi jednostki – podkreśla Piotr Cieplucha, podsekretarz stanu w ministerstwie sprawiedliwości. – Sztandar to znak rozpoznawczy. Zakład Karny w Kluczborku będzie mógł delegować swój poczet sztandarowy do różnych uroczystości. Osobiście uważam, iż jest to bardzo ważne, żeby służba więzienna prezentowała się społeczeństwu.
– Nadanie sztandaru, to rzecz wyjątkowa. Zdarza się raz w jednostce i zostaje w pamięci wszystko nasz zawsze. Sztandar ma na rewersie odznakę służby więziennej, na awersie: Bóg, Honor, Ojczyzna z dopiskiem: „Służba więzienna, w służbie Rzeczpospolitej”. To słowa, które oddają naszą służbę. Jest to wielkie wyzwanie i zobowiązanie, żeby nasza praca odzwierciedlała wartości jakie sztandar symbolizuje – wskazuje mjr Tomasz Iwaniuk, dyrektor Zakładu Karnego w Kluczborku.
– Bardzo się cieszę, iż więziennicy z Kluczborka dołączą do już wielu zakładów w kraju, które mają swój sztandar. Sztandar jednoczy, a do tej pory w Zakładzie Karnym w Kluczborku brakowało tego ogniwa. Swoje sztandary prezentowały inne służby, jak policja i straż pożarna. Myślę, iż debiut sztandaru więzienników nastąpi w święto Konstytucji 3 Maja – podsumowuje gen. Jacek Kitliński, dyrektora generalny służby więziennej.
Zakład Karny w Kluczborku zatrudnia ok. 260 funkcjonariuszy, którzy pod strażą mają ponad tysiąc osadzonych w dwóch lokalizacjach – Kluczborku oraz Sierakowie Śląskim.
Piotr Cieplucha, mjr Tomasz Iwaniuk, gen. Jacek Kitliński:
Szersza relacja:
autor: Fabian Miszkiel