Zainwestował w kryptowaluty i stracił 160 000 zł. Analityk finansowy pozbawił go oszczędności życia

19 godzin temu
Zdjęcie: Kryptowaluta Bitcoin | fot. Adobe Stock


Miał być zysk stulecia, a zostało puste konto. Mężczyzna z Chełma padł ofiarą oszustwa na „kryptowaluty”. Skontaktował się z nim analityk finansowy i nakłonił do wpłat na rzecz przyszłego zysku. Gdy pieniądze utknęły na rachunku bankowym, zgłosił się do niego podstawiony prawnik, który manipulował go na kolejne przelewy.

Oszustwo na kryptowaluty i pomoc fikcyjnego prawnika

W piątek do chełmskiej komendy zgłosił się 55 – letni mieszkaniec Chełma, który zainwestował w kryptowaluty. Do inwestycji skłoniła go reklama w Internecie. Zarejestrował się na wskazanej platformie i dokonał kilku przelewów. Z chwilą, gdy chciał wycofać się z inwestycji i odzyskać wpłacone pieniądze, okazało się to niemożliwe.

Zdjęcie ilustracyjne | fot. pixabay

Pomoc od fikcyjnego prawnika

Gdy zwrot pieniędzy nie nastąpił mężczyzna miał już pewność, iż został oszukany. 55-latek próbował jeszcze odzyskać swoje pieniądze poprzez firmę, która miała zajmować się pomocą w odzyskaniu utraconych oszczędności. Skontaktował się z „pracownikiem”, który obiecał pomóc i zapewnił, iż pieniądze zostaną odzyskane jednak są to czynności płatne „z góry” i po uiszczeniu zapłaty zaczną realizować zlecenie. Mężczyzna wierząc, iż odzyska wszystkie swoje oszczędności dokonał kolejnych wpłat. Łącznie stracił blisko 164 tysiące złotych.

Mężczyzna padł ofiarą oszustwa na kryptowaluty | fot. Adobe Stock

Kryptowaluty – nowy instrument finansowy

Jeśli chcesz inwestować w aktywa przez Internet, trzymaj się tych prostych zasad:

  • Nie podawaj poufnych danych: Nigdy nie ujawniaj loginów, haseł czy numerów kart, zaszyfrowanych numerów portfela kryptowalutowego nieznanym osobom.
  • Unikaj instalowania nieznanych aplikacji: Mogą być narzędziem do kradzieży danych.
  • Nie ufaj „zbyt dobrym” ofertom: Obietnice szybkich i łatwych zysków często są pułapką.
  • Zweryfikuj wiarygodność firmy: Sprawdzaj opinie i dane kontaktowe.

Czy kiedykolwiek spotkałeś się z podejrzaną ofertą inwestycyjną? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu lub udostępnij artykuł, by ostrzec innych!

Idź do oryginalnego materiału