Policjanci nigdy nie wie wiedzą, co ich spotka na służbie. Tak było w tym przypadku. Mundurowi poszukiwali psa przewodnika, który oddalił się od swojego opiekuna. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
7 stycznia, po godzinie 23:00policjanci otrzymali zgłoszenie od niewidomego mężczyzny, iż jego pies przewodnik rasy labrador oddalił się podczas wieczornego spaceru na jednym z nowohuckich osiedli. Zwierzę nie wróciło mimo nawoływania, a mężczyzna z racji tego, iż nie widzi nie był w stanie sam szukać swojego czworonożnego pomocnika.
Rozpoczęto poszukiwania
Policjanci sprawdzili okolice w której doszło do zdarzenia. Dwie godziny później na sąsiednim osiedlu przy jednym z bloków zobaczyli siedzącego samotnie psa. Czworonóg cały i zdrowy wrócił do swojego właściciela.