56-letni Tadeusz Gierek z Zatora zaginął w sobotę po południu. Policja i bliscy apelują o pomoc w ustaleniu jego miejsca pobytu.
W sobotę 31 maja po godzinie 14 Tadeusz Gierek wyszedł z domu w Zatorze. Od tego czasu nikt nie widział 56-latka. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie w nocy z soboty na niedzielę. Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze natychmiast rozpoczęli poszukiwania.
Funkcjonariusze przeanalizowali nagrania z monitoringu. Ustalili, iż mężczyzna znajdował się w sobotę o godzinie 14 w rejonie dworca kolejowego w Zatorze. Od tego momentu jego los pozostaje nieznany.
Tadeusz Gierek ma około 185 cm wzrostu. Ma krótkie siwe włosy z widoczną łysiną, ciemne oczy i lekki zarost. W dniu zaginięcia miał na sobie białą bluzę, czarny bezrękawnik, szare spodnie i ciemny plecak. Nosi okulary. Policja podkreśla, iż mężczyzna może potrzebować pomocy lekarskiej.
„Każda informacja może okazać się kluczowa. Prosimy o kontakt wszystkie osoby, które widziały pana Tadeusza lub wiedzą, gdzie może przebywać” – apeluje aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Oświęcimiu.
Jak pomóc?
Wszelkie informacje można przekazywać telefonicznie pod numerem 47 83 26 280 lub alarmowym 112. Liczy się czas i czujność mieszkańców. Rodzina dziękuje za każdą formę pomocy.