Policjanci zatrzymali złodzieja aut na gorącym uczynku. Poznaniak upodobał sobie francuskie marki

Zdjęcie: foto Policja Wielkopolska

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu prowadzili od dłuższego czasu czynności operacyjno-rozpoznawcze dotyczący kradzieży samochodów.

Funkcjonariuszom udało się ustalić konkretny dzień, w którym miało dojść do kradzieży samochodu na terenie Poznania. Z ich ustaleń wynikało, iż przestępstwo może zostać popełnione na poznańskim Grunwaldzie.

Złodziej wsiadł do citroena C3 i odjechał

Policjanci przebywający w rejonie ulicy Jana Keplera zauważyli osobę, która zachowywała się podejrzanie w pobliżu jednego z zaparkowanych tam samochodów. Mężczyzna po chwili wsiadł do citroena C3 i odjechał.

50-latek próbując uciec uszkodził trzy zaparkowane samochody - relacjonuje mł. asp. Anna Klój z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Mężczyzna gwałtownie został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KMP w Poznaniu, którzy byli wspierani przez policyjną Grupę Realizacyjną.

https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/20-latek-pobil-niechlubny-rekord-predkosci-na-krajowce-pod-wrzesnia-te-kare-na-dlugo-zapamieta/ywrupJgp3hSuyWBqk1NK

W mieszkaniu policjanci znaleźli sprzęt służący do kradzieży samochodów

Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 50-latka policjanci znaleźli sprzęt służący do kradzieży samochodów, m.in. zagłuszarki sygnału GPS, sprzęt do kodowania kluczyków oraz podrobione tablice rejestracyjne.

Nie był to pierwszy konflikt z prawem 50-letniego mieszkańca Poznania. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie notowany za przestępstwa związane z kradzieżami samochodów - informuje mł. asp. Anna Klój.

Ponownie wpadł na gorącym uczynku

W ubiegłym roku mężczyzna również został zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży samochodu. Dzięki współpracy policjantów i prokuratury, a także zgromadzonym wówczas dowodom, śledczy postawili mu aż 25 zarzutów dotyczących kradzieży pojazdów - głównie francuskich marek.

Zgromadzone w sprawie ślady i dowody pozwoliły postawić mężczyźnie kolejny zarzut kradzieży z włamaniem, którego dopuścił się w warunkach recydywy. Teraz obie sprawy zostaną ze sobą połączone - informuje poznańska policja.

Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Z uwagi na to, iż działał w warunkach recydywy, grozi mu surowsza kara, choćby do 15 lat pozbawienia wolności.