Zabójstwo lekarza. Będą zarzuty dla nożownika

4 godzin temu
Zdjęcie: Doprowadzenie podejrzanego do prokuratury Fot. PAP/Art Service


Mężczyzna podejrzewany o zabójstwo lekarza został doprowadzony do prokuratury, gdzie zostaną mu przedstawione zarzuty. 35-latek we wtorek (29 kwietnia) miał wtargnąć do gabinetu ortopedy w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie i zadać mu ciosy nożem. Mimo natychmiastowej pomocy lekarz zmarł.

Do zabójstwa lekarza Tomasza Soleckiego doszło we wtorek (29 kwietnia) w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Zatrzymany 35-latek miał być niezadowolony z przebiegu leczenia i dlatego zaatakował ortopedę nożem. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, iż napastnikiem okazał się funkcjonariusz Służby Więziennej zatrudniony w Katowicach.

Śledztwo ws. zabójstwa ortopedy wszczęła we wtorek Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze. W środę po godz. 9 zaczęły się czynności z udziałem 35-latka.

Tragedia w gabinecie lekarskim

Według dotychczasowych ustaleń prokuratury do ataku doszło, gdy lekarz przyjmował pacjentkę. Nagle do jego gabinetu wtargnął mężczyzna, który wyrażał niezadowolenie z przeprowadzonego u niego zabiegu, wymachiwał dokumentacją lekarską, a następnie kilkakrotnie zadał lekarzowi ciosy nożem m.in. w rejon klatki piersiowej. Mimo zaangażowania ponad 20 osób, lekarza nie udało się uratować.

35-latek zatrzymany ws. zabójstwa lekarza okazał się funkcjonariuszem Służby Więziennej – poinformował we wtorek minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Mężczyzna był zatrudniony w SW od 2020 r. Początkowo służył w Zakładzie Karnym we Wronkach, a później przez prawie półtora roku w Areszcie Śledczym w Katowicach. Według przedstawicieli MS, w ostatnim czasie służba otrzymywała sygnały o niepokojących zachowaniach funkcjonariusza. Minister zapowiedział wniosek do premiera Donalda Tuska o odwołanie płk. Andrzeja Pecki ze stanowiska dyrektora generalnego SW. Natomiast wiceminister Maria Ejchert poinformowała o powołaniu zespołu, który zbada to, w jaki sposób funkcjonariusze SW są badani i dopuszczani do służby.

Dalsza część tekstu pod polecanymi artykułami

Czytaj także:

KRAJ I ŚWIAT

Zabójstwo lekarza w szpitalu w Krakowie

29 kwietnia 2025

Do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie wtargnął mężczyzna z nożem i zamordował 40-letniego lekarza. Prokuratura oficjalnie potwierdziła wszczęcie śledztwa w tej sprawie. Dziś przed południem 35-letni napastnik wtargnął do gabinetu...

Czytaj więcejDetails

Czytaj także:

LUBUSKIE

Nowe zarzuty dla Oskara D. – naturopaty z Nowogrodu Bobrzańskiego

29 kwietnia 2025

Oskar D., naturopata z Nowogrodu Bobrzańskiego, usłyszał kolejne zarzuty. Sąd przedłużył mu także areszt o trzy miesiące. 24-latek podawał się za specjalistę od leczenia wielu chorób, m.in.: łuszczycy, chorób...

Czytaj więcejDetails

10 maja odbędzie się marsz medyków przeciwko agresji

10 maja ulicami Warszawy przejdą medycy, by wyrazić sprzeciw wobec agresji i solidarność po zabójstwie lekarza Tomasza Soleckiego – powiedział PAP prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski.

Prezes NRL Łukasz Jankowski poinformował PAP, iż 10 maja ulicami Warszawy przejdzie marsz medyków przeciwko agresji. Dodał, iż taka decyzja zapadała we wtorek wieczorem w gronie lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych i farmaceutów. Jankowski podkreślił, iż marsz będzie wyrazem solidarności środowiska medycznego.

Będziemy wszyscy

– zaznaczył.

W środę (30 kwietnia) szpitale minutą ciszy uczczą pamięć zamordowanego. Pracownicy ochrony zdrowia przypną do ubioru służbowego czarne wstążki.

Zespół całego szpitala uczcił pamięć zamordowanego kolegi – przekazał PAP Szpital Uniwersytecki. Placówka podała, iż lekarz Tomek Solecki „został odebrany światu w sposób brutalny i niesprawiedliwy, podczas pełnienia obowiązków służbowych, podczas udzielania pomocy pacjentom. – Trudno znaleźć słowa, które oddadzą emocje, jakie w tej chwili odczuwamy — jako współpracownicy, przyjaciele, a przede wszystkim jako ludzie

– przekazała lecznica.

Uczczenie minutą ciszy pamięci zamordowanego lekarza we wszystkich szpitalach rekomendowała we wtorek Naczelna Rada Lekarska. Samorząd lekarski zwrócił się także do wszystkich pracowników ochrony zdrowia oraz do samorządów zawodowych zrzeszających poszczególne grupy zawodowe medyków o przypięcie czarnej wstążki do ubioru służbowego. Samorząd lekarski podkreślił, iż jest to forma uczczenia pamięci, wyrażenie solidarności z rodziną, bliskimi i współpracownikami zmarłego lekarza i sprzeciw wobec agresji w stosunku do osób niosących pomoc pacjentom.

Lekarz Tomasz Solecki, ortopeda krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego zginął we wtorek. Do gabinetu, w którym badał pacjentkę, wtargnął 35-letni mężczyzna i zaatakował medyka nożem. Lekarz mimo wysiłków personelu medycznego zmarł. Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Marcin Jędrychowski poinformował, iż napastnikiem był pacjent niezadowolony z przebiegu leczenia.

35-latek zatrzymany ws. zabójstwa lekarza okazał się funkcjonariuszem Służby Więziennej – poinformował we wtorek wieczorem minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

W sprawie zabójstwa lekarza śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze.

Samorząd lekarski zaapelował do władz państwa o stanowczą reakcję na zabójstwo lekarza w Krakowie

Samorząd lekarski po zabójstwie lekarza w krakowskim szpitalu zaapelował do władz państwa o stanowczą reakcję. Taki atak powinien być traktowany ze szczególną surowością. Zbagatelizowanie i przyzwolenie na takie czyny spowoduje jedynie eskalację przemocy i nienawiści – podkreśliło prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej.

Po południu 29 kwietnia) Naczelna Rada Lekarska opublikowała na swojej stronie internetowej apel skierowany do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej domaga się mobilizacji organów państwa i stanowczej reakcji na zabójstwo lekarza w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Krakowie dokonane przez napastnika, który wtargnął do miejsca pracy Pana Doktora. W obliczu takich sytuacji, nasilających się w ostatnich miesiącach, żądamy podjęcia działań zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa chorym i opiekującym się nimi lekarzom

– napisał samorząd lekarski.

Lekarze podkreślili też, iż osobom wykonującym zawód lekarza przysługuje ochrona należna funkcjonariuszom publicznym.

Tylko bezpieczny lekarz może zapewnić adekwatną pomoc medyczną swojemu pacjentowi. Należy wskazać, iż każdy atak wycelowany w lekarzy jest zarazem atakiem na pacjentów, pozbawianych możliwości leczenia i spokojnego przebiegu hospitalizacji bez zakłóceń przyczyniających się do dalszego rozstroju zdrowia

– podkreśliło prezydium NRL.

Wskazano, iż tragedia z Krakowa stanowi przekroczenie wszelkich granic prawnych, moralnych i etycznych.

W związku z powyższym, każdy taki atak powinien być traktowany ze szczególną surowością. Zbagatelizowanie i przyzwolenie na takie czyny spowoduje jedynie eskalację przemocy i nienawiści. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej oczekuje zdecydowanej i natychmiastowej reakcji marszałka Sejmu, Prezesa Rady Ministrów i ministra sprawiedliwości na powodowanie zagrożenia zdrowia i życia lekarzy, jak i pacjentów pozostających pod ich opieką. Oczekujemy konkretnych rozwiązań, aby zapobiec takim zdarzeniom

– zakończyła NRL.

Prezes NRL dr Łukasz Jankowski powiedział we wtorek (29 kwietnia) PAP, iż należy pilnie ukrócić poczucie bezkarności wśród sprawców napaści i wprowadzić procedury zabezpieczenia szpitali.

Nasze poczucie bezpieczeństwa jako lekarzy zostało dziś w ogromnym stopniu naruszone

– podkreślił.

Idź do oryginalnego materiału