Mundurowi z Polkowic we współpracy z funkcjonariuszami Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego weszli do salonu gier w Polkowicach gdzie zabezpieczyli siedem nielegalnych automatów do gier hazardowych. Na tym jednak nie koniec bo w lokalu znaleźli 6 tysięcy złotych w gotówce i narkotyki. Zatrzymano jedną osobę – 25-letnią lubiniankę. Automaty zabezpieczyła Krajowa Administracja Skarbowa.
Policjanci z polkowickiej komendy od jakiegoś czasu pracowali nad sprawą nielegalnego hazardu. Ustaleni mundurowych zaprowadziły ich do jednego z salonów gier, gdzie zabezpieczyli siedem nielegalnych automatów do gier hazardowych.
– Funkcjonariusze zatrzymali 25-latkę z Lubina, której kłopoty bynajmniej nie skończyły się w związku z materiałem dowodowym zgromadzonym na miejscu dotychczas podjętych czynności. Policjanci poszli za ciosem i w miejscu zamieszkania lubinianki odnaleźli kilka gramów fenyloetyloaminy i amfetaminy oraz 220 działek metamfetaminy i 75 porcji marihuany – wylicza Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP Polkowice. – Automaty zostały przetransportowane do siedziby Oddziału Celnego w Legnicy i będą stanowić dowód w sprawie. Dzięki skutecznej i wytężonej pracy policjantów udało się rozwiązać przestępczą działalność.
Osoby odpowiedzialne za uruchomienie nielegalnego procederu czeka w tej chwili postępowanie karno-skarbowe.
– W myśl obowiązujących przepisów, kto wbrew warunkom koncesji lub bez wymaganego urzędowego sprawdzenia posiada automat do gier, podlega karze grzywny albo karze więzienia do lat 3 lub obu tym karom łącznie. Na obecnym etapie prowadzonego postępowania 25-latka usłyszała zarzut posiadania narkotyków, za które to przestępstwo grozi do 3 lat więzienia – dodaje policjant.