SOCHACZEW W niedzielę, 19 marca wpłynęła do komendy informacja, iż do szpitala w Sochaczewie został przewieziony 31-letni mężczyzna, który posiadał w obrębie nóg kilka ran kłutych.
W ataku użyto ostrego narzędzia, najpewniej noża. Rannemu została udzielona pomoc medyczna. Na szczęście w przypadku 31-latka nie ma zagrożenia życia.
W tym samym czasie policjanci przystąpili do poszukiwania sprawcy napaści. gwałtownie udało im się zabezpieczyć i przeanalizować zebrany materiał dowodowy. W wyniku podjętych czynności następnego dnia wieczorem odnaleziono opla astrę, którym poruszali się sprawcy pobicia i zranienia 31-latka. Policjantom udało się jednak tylko zatrzymać tylko jednego z napastników, 20-letniego sochaczewianina.
Mieszkaniec miasta został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut pobicia wspólnie i w porozumieniu z innym sochaczewianinem. Do sądu wpłynął wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sąd po zapoznaniu się z zebranym materiałem dowodowym przychylił się do wniosku prokuratora i tymczasowo aresztował 20-latka. Przyczyny napaści są ustalane przez policję.
Nadal realizowane są poszukiwania drugiego sprawcy pobicia. Jego tożsamość jest znana policjantom. To jak podaje KPP to 41-letni mieszkaniec Sochaczewa.
– Sprawca napaści ukrywa się przed policją. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu – mówi asp. Agnieszka Dzik, z biura prasowego KPP w Sochaczewie.
BN