Za nami XIV Mistrzostwa Polski Strażaków Ochotników w Ratownictwie Wodnym i Powodziowym, które po sześciu latach przerwy wróciły do Lichenia Starego. Nad Jeziorem Licheńskim przez trzy dni rywalizowały najlepsze drużyny OSP z całego kraju. To wyjątkowe miejsce – plaża, szeroka tafla jeziora i bliskość Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej tworzą niepowtarzalny klimat zawodów.

Dla mnie te mistrzostwa miały jeszcze dodatkowy wymiar. Zakwaterowanie mieliśmy tuż przy plaży, gdzie rozgrywano konkurencje. Nie dość, iż mogłem obserwować zmagania tak jak wszyscy kibice, to jeszcze widok miałem prosto z hotelowego pokoju. Za tę gościnność – nocleg, wyżywienie i atrakcje dostępne dla wszystkich – należą się ogromne podziękowania dla Związku OSP RP i organizatorów.
Takie wydarzenia to nie tylko rywalizacja sportowa, ale przede wszystkim integracja. Cenię je także za to, iż mogę spotkać się ze znajomymi z całej Polski oraz z przedstawicielami zaprzyjaźnionych firm, które od lat wspierają strażaków i angażują się w takie inicjatywy. Dzięki temu atmosfera w Licheniu była wyjątkowa, pełna rozmów, wspólnych wspomnień i nowych doświadczeń.
Zmagania rozpoczęły się w piątek. Punktualnie o 17:00 wystartowała konkurencja rzutów ratowniczych – kołem i rzutką. Pogoda nieco pokrzyżowała plany i ulewa na chwilę przerwała rywalizację, ale nikt nie tracił ducha walki. Gdy deszcz ustąpił, strażacy wrócili do rywalizacji, a wieczorem rozpoczęła się budowa wału przeciwpowodziowego. To zadanie wymagało ogromnej siły, zgrania i szybkości. Pierwszy dzień pokazał, iż emocji nie zabraknie aż do samego końca.
Sobota rozpoczęła się uroczystym otwarciem, a chwilę później kibice mogli zobaczyć coś, czego wcześniej na tych zawodach nie było – paradę łodzi motorowych po Jeziorze Licheńskim. Mimo iż od prawie 20 lat relacjonuję branżowe wydarzenia, pierwszy raz miałem okazję zobaczyć na wodzie tyle jednostek jednocześnie na jeziorze. To było niesamowite widowisko, które na długo zapadnie w pamięć. Po paradzie przyszła pora na dynamiczne konkurencje – wyścigi łodzi wiosłowych, podejmowanie tonącego, holowanie i manewrowanie łodziami motorowymi. Te konkurencje zawsze budzą największe emocje, bo są szybkie, widowiskowe i niezwykle wymagające. Publiczność nie zawiodła – na trybunach pojawiły się całe rodziny, a doping słychać było przez cały dzień. Wokół areny zmagań przygotowano też strefę wystawców i atrakcje, co sprawiało, iż mistrzostwa miały również charakter rodzinnego pikniku.

Niedziela przyniosła kolejne sportowe emocje, choć pogoda po raz drugi przypomniała o sobie. Deszcz przegonił część widowni, ale strażacy nie dali się zniechęcić i rywalizacja toczyła się dalej, jeszcze bardziej zacięta niż wcześniej. W końcu poznaliśmy zwycięzców. W klasyfikacji generalnej najlepsza okazała się drużyna OSP Opoczno, drugie miejsce zajęła OSP Cukrownia Gosławice, a trzecie OSP Kaniów. W rywalizacji drużyn kobiecych triumfowała OSP Stalowa Wola. Przyznano też nagrody specjalne – m.in. za postawę fair play, dla debiutantów czy dla jednostki, która pokonała najdłuższą trasę, jak druhowie z Rymanowa.
Przy okazji zawodów warto wspomnieć o samym Licheniu. To miejsce, które zawsze robi wrażenie – nie tylko dzięki jezioru i plaży, ale także dzięki monumentalnej bazylice, którą zawsze warto odwiedzić. Byłem tu już wcześniej i wiem, iż Licheń nigdy nie zawodzi.
Organizacja zawodów była wzorowa. Wszystko dopięte na ostatni guzik, a dzięki relacjom na żywo w mediach społecznościowych także ci, którzy nie mogli przyjechać, mogli w każdej chwili śledzić rywalizację. To pokazuje, iż tradycja strażacka świetnie idzie w parze z nowoczesnymi mediami.
XIV Mistrzostwa Polski OSP w Ratownictwie Wodnym i Powodziowym były nie tylko testem umiejętności, ale też prawdziwym świętem strażackiej pasji. Choć pogoda próbowała pokrzyżować plany, druhowie udowodnili, iż nic nie jest w stanie zatrzymać ich determinacji. Dla mnie osobiście to były kolejne piękne wspomnienia – spotkania, rozmowy i możliwość oglądania z bliska ludzi, którzy na co dzień ratują życie i mienie innych. Licheń po raz kolejny nie zawiódł, a ja już wiem, iż jeżeli te zawody wrócą tu ponownie, nie może mnie na nich zabraknąć.









Na zakończenie, poniżej prezentujemy Wam pełne wyniki XIV Mistrzostw Polski Strażaków Ochotników w Ratownictwie Wodnym i Powodziowym w Licheniu Starym – zarówno klasyfikację generalną, jak i drużyn kobiecych, konkurencję specjalną oraz nagrody dodatkowe.
Klasyfikacja generalna
1 | Opoczno | łódzkie |
2 | Cukrownia Gosławice (Konin) | wielkopolskie |
3 | Kaniów | śląskie |
4 | Ratownictwo Wodne Piła | wielkopolskie |
5 | Wilczyn | wielkopolskie |
6 | Stalowa Wola | podkarpackie |
7 | Brdów | wielkopolskie |
8 | Licheń Stary | wielkopolskie |
9 | Krzywiń | wielkopolskie |
10 | Bierzwnik | zachodniopomorskie |
11 | Stare Skoszewy | łódzkie |
12 | Rymanów | podkarpackie |
13 | Miłakowo | warmińsko-mazurskie |
14 | Ostrzyce | pomorskie |
15 | Miłki | warmińsko-mazurskie |
16 | Wola Jachowa | świętokrzyskie |
17 | Grodziczno | warmińsko-mazurskie |
18 | Tuliszów | śląskie |
19 | Solec Kujawski | kujawsko-pomorskie |
20 | Racot | wielkopolskie |
21 | Budzisław Kościelny | wielkopolskie |
22 | Chmielno | pomorskie |
23 | Augustów Lipowiec | podlaskie |
24 | Stalowa Wola – kobiety | podkarpackie |
25 | Brdów – kobiety | wielkopolskie |
26 | Dobrzyków | mazowieckie |
27 | Bratian | warmińsko-mazurskie |
28 | Wilczyn – kobiety | wielkopolskie |
29 | Szczurowa | małopolskie |
30 | Raszyn | mazowieckie |
31 | Ostrowite | wielkopolskie |
32 | Jednaczewo | podlaskie |
33 | Szlichtyngowa | lubuskie |
34 | Toporzysko | kujawsko-pomorskie |
35 | Ratownictwo Wodne Łowicz | łódzkie |
36 | Dobiegniew | lubuskie |
Konkurencja specjalna „Water Fighters”
- I miejsce ex aequo: OSP Ostrzyce (pomorskie) i OSP Chmielno (pomorskie)
Nagrody specjalne
- Fair Play – OSP Augustów Lipowiec (podlaskie)
- Najlepsza OSP debiutująca w mistrzostwach – OSP Grodziczno (warmińsko-mazurskie)
- Załoga, która przyjechała z najdalszej miejscowości – OSP Rymanów (podkarpackie) – 628 km
Relacje na żywo można odtworzyć na social mediach związku, także znajdziecie tam ogromną fotorelację.