Wzrośnie kwota mandatu za używanie narkotyków we Francji

Emmanuel Macron zapowiedział ponad dwukrotną podwyżkę ryczałtowego mandatu za używanie narkotyków we Francji. Prezydent podkreślił, iż chodzi o „uderzenie po kieszeni” i zniechęcenie do sięgania po substancje.

Emmanuel Macron podczas wizyty w Marsylii zapowiedział podniesienie ryczałtowego mandatu za używanie narkotyków z 200 do 500 euro. Zapowiedź padła podczas spotkania z czytelnikami dziennika „La Provence”.

Według Macrona „trzeba uderzyć po kieszeni, a branie narkotyków to nie jest żadna rozrywka”. Ocenił, iż bez popytu na kokainę i haszysz problem handlu narkotykami byłby mniejszy. Powiedział, iż ma dość sytuacji, w której jednych młodych się opłakuje, a inni traktują branie narkotyków jako „imprezę”, często z innych środowisk.

Podkreślił, iż zażywanie narkotyków napędza handel i niszczy miasta oraz dzielnice, dlatego trzeba mówić o tym wprost. Dodał, iż konsumenci narkotyków będą musieli „wziąć odpowiedzialność za swoje zachowanie”.

Za używanie narkotyków we Francji od września 2020 roku grozi ryczałtowy mandat, który może zostać nałożony bez procesu przez uprawnionego funkcjonariusza, gdy chodzi o zażywanie lub posiadanie niewielkich ilości.

Mandat dotyczy osób niepowiązanych z handlem narkotykami i ma je zniechęcać do sięgania po używki. Kwota mandatu wynosi w tej chwili 200 euro, ale może zostać obniżona do 150 euro, jeżeli zostanie zapłacona w ciągu 15 dni. Może też wzrosnąć do 450 euro po 45 dniach. Mandat dotyczy wyłącznie osób pełnoletnich.

Bezzwłoczne stosowanie kar finansowych ma ograniczać działanie punktów sprzedaży narkotyków, które zakłócają spokój w wielu dzielnicach, oraz zmniejszać liczbę spraw kierowanych do sądów.

(KzK / iFrancja.fr)