Wyrzucił psa z trzeciego piętra, aby zemścić się na partnerce

18 godzin temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Leonardo Merlo/pexels.com


Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w Lwówku Śląskim. Pijany 21-latek, podczas kłótni ze swoją partnerką, wyrzucił przez okno z trzeciego piętra amstaffa. Zwierzę nie przeżyło. Dla kobiety miała to być "kara". Wcześniej wezwała bowiem policję.


"W środę 16 kwietnia br., około godziny 19:00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim odebrał zgłoszenie o awanturze domowej, do której doszło w jednym z mieszkań na terenie miasta. Na miejsce natychmiast skierowano patrol dzielnicowych" - przekazała mł. asp. Olga Łukaszewicz z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim.

"Funkcjonariusze ustalili, iż 21-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, znajdując się pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę ze swoją partnerką. W trakcie kłótni był wobec niej wulgarny, agresywny, a kiedy zorientował się, iż kobieta zawiadamia policję - dopuścił się aktu wyjątkowego okrucieństwa. Wziął na ręce trzyletniego psa rasy amstaff, otworzył okno i wyrzucił go z trzeciego piętra na betonowe podłoże. Zwierzę nie przeżyło upadku" - poinformowano.

Sprawcy grozi więzienie

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. W związku z przemocą domową dzielnicowi wdrożyli także procedurę "Niebieskiej Karty".

Jak przekazała policja, 21-latek ma usłyszeć zarzuty zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem oraz stosowania przemocy wobec partnerki. Mężczyźnie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Źródło: lwowek-slaski.policja.gov.pl

Idź do oryginalnego materiału