Wyjechał do pracy i słuch o nim zaginął. Co stało się z 34-letnim Krzysztofem?
Zdjęcie: Trwają poszukiwania 34-letniego Krzysztofa Grendy. Mężczyzna wyjechał w środę, 13 sierpnia do pracy i przepadł bez śladu.
Lubelska policja prowadzi poszukiwania 34-letniego Krzysztofa Grendy, mieszkańca Woli Przybysławskiej (gm. Garbów). Mężczyzna ostatni raz był widziany w środę, 13 sierpnia, kiedy wyjeżdżał rowerem do pracy. Od tamtej pory słuch o nim zaginął.