Wygrała 2 mln na loterii. Pół roku później policja znalazła jej ciało. Mąż zabił ją i ich córkę

2 godzin temu
Zdjęcie: Wygrała miliony na loterii. Pół roku później chciała odejść od męża. Zabił ją i ich córkę. Fot. Erik Mclean / Pexels, screen x.com/WikiBious


Mówi się, iż pieniądze szczęścia nie dają, ale w przypadku Tiffani Hill z Oklahomy miały stać się przyczyną tragedii. Wygrana na loterii sprawiła, iż życie straciła ona, jej dwuletnia córka i agresywny mąż.
31-letnia Tiffani Hill w listopadzie 2020 roku wygrała na loterii zdrapkowej 2 mln dolarów (dziś to równowartość ponad 7,6 mln zł). Niespodziewany przypływ gotówki dla matki czwórki dzieci w sercu pandemii wydawał się darem losu. niedługo po wygranej wzięła ślub ze swoim partnerem, 42-letnim Johnem Donato, całą rodziną przenieśli się do Oklahomy. niedługo jednak mąż 31-latki zaczął się znęcać nad nią i nad dziećmi. Tiffani, według relacji rodziny, planowała od niego odejść. Nie zdążyła.


REKLAMA


Zobacz wideo Ilu byłych partnerów to za dużo? [SONDA]


Policja znalazła ciała Tiffani Hill i jej męża. Zastrzelił też najmłodszą córkę
30 lipca 2021 roku krótko po godzinie 17 policjanci w domu kupionym przez małżeństwo znaleźli ciało Tiffani i jej męża. Niespełna 2-letnia córka, Leanne, jeszcze żyła. Dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Dallas w Teksasie, ale zmarła krótko po przetransportowaniu. Wszyscy mieli rany postrzałowe, małżeństwo zginęło na miejscu. John, jak ustaliła policja, najpierw zamordował żonę, strzelił do córki, a następnie popełnił samobójstwo.


Wygrała na loterii 2 mln dolarów. To miało być przyczyną konfliktów z mężem
Jak relacjonowała rodzina 31-latki, była w trakcie przygotowań do ucieczki od męża. - Czy to wygrana na loterii wywołała kłótnię? Nigdy się nie dowiemy. Wiemy natomiast, iż zdarzały się sytuacje, w których powodowała konflikt między nimi - mówiła Theresa McGehee, prawniczka rodziny Tiffani Hill, cytowana przez portal nypost.com. Trójce pozostałych dzieci, które były wtedy w domu, nic się nie stało.


Pieniądze pozostałe z wygranej na loterii trafiły do funduszu ustanowionego na ich potrzeby. Bliscy Tiffani w 2021 roku uruchomili też zbiórkę na portalu GoFundMe, by zabezpieczyć środki na ich przyszłość. - Była życzliwą, piękną osobą. Bardzo kochała swoje dzieci. Ledwie spuszczała je z oka. Jej głównym celem było zmienić ten świat na lepsze - mówiła jej siostra. Rodzina zamordowanej podkreślała też, iż chce, by ofiary przemocy domowej "wyciągnęły wnioski" z tragedii, jaka spotkała Tiffani, i nie zwlekały z decyzją o zapewnieniu sobie i dzieciom bezpieczeństwa. Nie wiadomo, co się stało z dziećmi. Po morderstwie trafiły pod opiekę państwa.
Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie.Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.


jeżeli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, iż możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych:


Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800-70-2222
Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111
Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123


Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.
Idź do oryginalnego materiału