Wydawałoby się, iż to już przeżytek. Policjantka ostrzega: złodzieje wciąż próbują nas tak okraść

10 godzin temu
Zdjęcie: fot. ilustracyjne shutterstock / gmstockstudio


Wiele osób drzy na samą myśl o tym, iż ktoś mógłby wyciągnąć ręce po ich własność. Wydawałoby się, iż wśród dzisiejszych "wyrafinowanych" metod, te stare odeszły już do lamusa. Tymczasem te mają się całkiem dobrze. Przestrzega przed tym policjantka.
Złodzieje wciąż szukają nowych sposobów, by wyłudzić od nas pieniądze albo fizycznie nas okraść. Wśród metod na wnuczka, policjanta, wysyłania blików i straszenia włamaniem się na konto bankowe, nie gasną jednak stare metody. Okazuje się bowiem, iż one wciąż doskonale się mają.


REKLAMA


Policjantkę próbowano okraść. "To jeden z bardzo starych, ale przez cały czas powszechnych sposobów"
Na profilu mł. insp. Małgorzaty Sokołowskiej pojawia się mnóstwo informacji, które mają nam pomóc uniknąć ryzyka związanego z przestępczością. W jednym z nagrań wyjawiła, jak ją samą próbowano okraść. Nie była to jednak próba wyrwania torby albo dostania się do domu przez uchylone okno.


W mieszkaniu mam zainstalowany monitoring i kiedy z niego wychodzę, kamery rejestrują ruch. Nie było mnie kilka dni w domu i o dziwnych porach dnia i nocy zaczęłam dostawać powiadomienia, iż ktoś jest w mieszkaniu. Na początku pomyślałam, iż może coś źle ustawiłam, kamery są zbyt czułe i przeleciała na przykład mucha


- zaczęła policjantka. - Jednak kiedy się przyjrzałam, okazało się, iż rusza się klamka. Ktoś z zewnątrz sprawdzał, czy drzwi nie da się po prostu uchylić i ręką wziąć tego, co leży najbliżej. Czyli najczęściej mamy tam kluczyki od auta, torebkę, kurtkę, w której często są dokumenty. To jest jeden z bardzo starych, ale nadal, jak widać, powszechnych sposobów.


Wydawałoby się, iż to już przeżytek. Policjantka ostrzega: złodzieje wciąż próbują nas tak okraść fot. ilustracyjne shutterstock / OlegRi


- Co w sytuacji, kiedy akurat najdziemy takiego złodzieja, bo przechodzimy przed pokojem czy usłyszymy hałas? Złodzieje i na to są przygotowani. Wtedy oczywiście przepraszają, mówią, iż się pomylili. Często tez udają osoby pod wpływem alkoholu i w ten sposób starają się usprawiedliwić - przestrzegła policjanta, na koniec dodając:


Bezwzględnie zawsze zamykajcie drzwi na klucz.


Tak złodzieje próbują nas okraść. "W moim mieście grasuje starsza kobieta"
Okazuje się, iż wiele osób zagrożenia upatruje chyba w nowocześniejszych metodach, niż w klasycznym włamaniu przez otwarte drzwi. W komentarzach bowiem pojawiło się sporo wypowiedzi internautów, którzy stwierdzili, iż w sumie to im się zapomina. I to dzięki nim właśnie ta metoda wciąż nie odeszła do lamusa. W końcu, gdybyśmy wszyscy zamykali drzwi, złodzieje nie łapaliby za klamki. Na szczęście nie brakuje też osób bardziej świadomych zagrożenia. Niektórzy zwrócili też uwagę na to, iż złodzieje nie zawsze są mężczyznami w sile wieku z kaszkietem albo kominiarką na głowie.
"W moim mieście grasuje starsza kobieta, która wchodzi do mieszkań i kradnie, a przyłapana udaje starą i zapominalską. Bardzo dużo postów widziałam w sieci, ostrzegających przed tą kobietą" - napisała jedna z internautek.


Nie rozumiem, jak można nie zamknąć mieszkania. Mam taki nawyk, iż robię to odruchowo


- czytamy.
A ty, zamykasz drzwi na klucz, czy może zdarza ci się zapomnieć? Daj znać w komentarzu. A jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału