W poniedziałek przed godz. 23, policjant z komisariatu w Żurawicy, wracając po służbie, na stacji paliw w Orłach, zauważył znanego mu mężczyznę. Wiedział, iż jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. O zaistniałej sytuacji poinformował swoich kolegów, którzy tego dnia pełnili służbę.
Mundurowi natychmiast podjęli działania. Policjant po służbie jechał swoim samochodem za poszukiwanym i wskazywał jego położenie.
Policyjny patrol pojechał we wskazane miejsce. Na widok funkcjonariuszy, poszukiwany 50-latek zatrzymał się i zaczął nerwowo zachowywać. Policjant, który był po służbie, chcąc udaremnić jego ucieczkę, zatrzymał mężczyznę.
50-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego był poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia, wydanego przez przemyski sąd. Mężczyzna ma do odbycia karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Poszukiwany trafił do policyjnej izby zatrzymań, a następnie do zakładu karnego.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji przemyskiego funkcjonariusza, 50-latek nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny.