Wpadł jadąc pijany z dożywotnim zakazem prowadzenia. od razu stanął przed sądem i idzie do więzienia

Zatrzymany pijany 42-letni kierujący wydmuchał ponad dwa promile alkoholu. Miał dożywotni sądowy zakaz prowadzenia. Przed sądem stanął w trybie przyspieszonym i idzie za kraty.

Do zdarzenia doszło w piątek, 17 stycznia, na terenie gminy Kunice. Dzielnicowi zauważyli kierującego volkswagenem nerwowo rozglądającego się na widok oznakowanego radiowozu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę do kontroli i po sprawdzeniu w policyjnych systemach informacyjnych, okazało się, iż ma on sądowy dożywotni zakaz kierowania.

To nie koniec. Policjanci od 40-letniego mieszkańca gminy Lubin wyczuli silną woń alkoholu. Po chwili wydmuchał on ponad dwa promile alkoholu.
Pasażerem volkswagena był 42-letni mieszkaniec Ścinawy, który okazał się właścicielem pojazdu. Również był pijany nie ma uprawnień do kierowania. – W związku z tym, iż popełnił wykroczenie udostępniając pojazd osobie nietrzeźwej i z zakazem sądowym kierowania pojazdami, odpowie także przed sądem – informuje asp. Anna Tersa, rzeczniczka policji z policji w Legnicy.

40-letni kierowca volkswagena został w niedzielę, 19 stycznia, rano doprowadzony do sądu w trybie przyspieszonym. Usłyszał wyrok 10 miesięcy więzienia i kolejny dożywotni zakaz prowadzenia. Będzie także musiał zapłacić 10 tys. zł grzywny.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy kierowca z aktywnym zakazem kierowania pojazdami, będzie zatrzymywany przez policjantów, a następnie trafi przed sąd w trybie przyspieszonym. – Oznacza to, iż w ciągu 48 godzin zostanie skierowany akt oskarżenia do sądu i zapadnie wyrok i taki pierwszy przypadek miał miejsce w weekend w powiecie legnickim – podała asp. Tersa.