1 września 1939 r. o godzinie 4 45 , gdy żołnierze na Westerplatte przygotowali się do zmiany warty, potężny huk rozdarł powietrze. To okręt „Schleswig-Holstein”, który podszedł na odległość kilkuset metrów od Westerplatte, otworzył ogień z dział głównego i średniego kalibru. Równocześnie z pierwszym napadem ogniowym, napastnicy wysadzili bramę kolejową i mur, przez który do ataku ruszyły oddziały piechoty złożone z gdańskiej policji i SS.
Punktualnie o godz. 4 45 na pamiątkę tamtych strasznych chwil, na Westerplatte zostały włączone syreny alarmowe a na okrętach tyfony, które nawiązują do rozpoczęcia niemieckiej agresji na Polskę 1 września 1939 roku.
Od pierwszych godzin wojny hitlerowskie wojska bombardowały miasta, zakłady przemysłowe oraz linie komunikacyjne powodując wiele pożarów.
Straże pożarne na terenie całego kraju podjęły akcje gaśnicze oraz ratunkowe m.in. poszukując ludzi w gruzach