Wolontariusz WOŚP podejrzewany o przywłaszczenie datków. Sprawę bada starachowicka policja

Starachowiccy policjanci badają sprawę 42-letniego wolontariusza Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który może być podejrzewany o przywłaszczenie pieniędzy z puszki, jaką powierzono mu podczas 33. finału WOŚP. W trakcie interwencji funkcjonariusze odkryli również, iż mężczyzna miał przy sobie narkotyki. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 26 stycznia, kiedy to wolontariusze WOŚP zbierali datki na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. Ok. godz. 22 przedstawiciel lokalnego sztabu, poinformował o niepokojącym zachowaniu jednej z osób. 42-latek z powiatu skarżyskiego nie stawił się w wyznaczonym czasie, by rozliczyć się z zebranych funduszy.

Podczas rozmowy z policjantami przedstawiciel starachowickiego sztabu otrzymał wiadomość, iż wolontariusz pojawił się w siedzibie, jednak puszka, którą przyniósł, nosiła ślady mogące świadczyć o manipulowaniu jej zawartością. Po całym dniu zbierania datków w puszce znajdowało się kilka pieniędzy, natomiast przy mężczyźnie policjanci znaleźli gotówkę w kilku walutach oraz porcję substancji wstępnie zidentyfikowanej jako amfetamina.

- 42-latek został zatrzymany, a funkcjonariusze prowadzą szczegółowe czynności wyjaśniające. Policja analizuje również, czy mężczyzna faktycznie przywłaszczył zebrane datki – mówił oficer pras