Wlecze się śledztwo w sprawie Pegasusa. Powody są przynajmniej dwa
Zdjęcie: Zbigniew Ziobro przed komisją śledczą ds. Pegasusa
Prokuratura przez cały czas nie ustaliła, ile przypadków inwigilacji Pegasusem dotyczy osób uznanych za politycznych przeciwników rządu PiS. Powody są co najmniej dwa. Sprawę mają blokować służby, a zajmujący się nią posłowie rzekomo boją się odwetu ze strony PiS, jeżeli partia ta wróci do władzy — informuje "Gazeta Wyborcza".