Włamywacze wpadli w ręce policji po kilkunastu godzinach

15 godzin temu

Złodzieje pod osłoną nocy włamali się do jednej z firm w centrum miasta. Ukradli z niej m.in. pieniądze w kwocie ponad 2 tysięcy złotych, sześć telefonów komórkowych oraz kamery.

– Przestępcy w trakcie plądrowania pomieszczeń biurowych znaleźli kluczyki od samochodów służbowych, dzięki których wyprowadzili z firmy trzy samochody osobowe marki Hyundai, Skoda i Kia. Suma strat jaką poniósł pokrzywdzony właściciel spółki to kwota ponad 111 tyś. Złotych – powiedział nam Krzysztof Pawlik z KPP Lubin.

Już po kilku godzinach, podczas skoordynowanych działań, mundurowi odnaleźli w Lubinie oraz na terenie powiatu lubińskiego i legnickiego ukryte pojazdy o wartości 97 tyś. złotych, które zostały zwrócone właścicielowi.
Kilkanaście godzin później para włamywaczy była już w rękach policji.

– Zatrzymany 31-latek po przedstawieniu zarzutów trafiał do zakładu karnego, gdyż figurował jako osoba poszukiwana do odbycia zastępczej kary 28 dni pozbawienia wolności, w zamian za nieuiszczoną grzywnę – mówi policjant.

19-latka usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi jej 10 lat więzienia. 31-latkowi przedstawione zostały zarzuty kradzieży z włamaniem, ale jako recydywista może trafić za ratki choćby na 15 lat. Odpowie też za kierowanie autem pomimo ciążącego na nim sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Idź do oryginalnego materiału