Resort sprawiedliwości nowe przepisy nazywa przełomem w walce z przestępczością. Chodzi dokładnie o dwie reformy, z której jedna, jak podkreślają sami politycy, "kładzie kres traktowaniu więzienia niczym hotelu lub sanatorium, likwiduje nieuzasadnione przywileje osadzonych i zwiększa bezpieczeństwo w zakładach karnych". Innymi słowy, ma to być według nich "nowoczesne więziennictwo". Druga z reform zakłada gruntowane zmiany w Kodeksie karnym, w tym zaostrzenie kary za najcięższe przestępstwa, wprowadzenie tzw. bezwzględnego dożywocia oraz konfiskatę aut pijanych kierowców. W tym samym czasie realizowane są prace nad dużymi modyfikacjami w samej ustawie o Służbie Więziennej, w której nie brakuje szeroko komentowanych rozwiązań.