Widział dramat w Chorzowie, ruszył na pomoc. Teraz wszystko opowiedział

4 godzin temu
- Ta osoba jeszcze żyła, oddychała, dawała jakieś oznaki życia, była świadoma – relacjonuje pan Sebastian, który udzielał pierwszej pomocy Ukraińcowi zaatakowanemu w Chorzowie. Mężczyzna został zaatakowany nożem na ulicy, nie przeżył. Policja zatrzymała 47-letniego Polaka w kryzysie bezdomności, w niedzielę usłyszał zarzuty.
Idź do oryginalnego materiału