
Ukrył się w Bazylice Katedralnej w Kielcach i nocą przywłaszczył sobie dwa lichtarze oraz zawartość trzech skarbonek. Jak już informowaliśmy, do kradzieży doszło z 17 na 18 maja, a zachowanie 45-letniego rabusia – jak się okazało – uwieczniły kamery.
Przypomnijmy, iż zgłoszenie trafiło do policjantów w poniedziałek 19 maja, a dzień później zatrzymano 45-letniego mężczyznę. Okazało się, iż by dokonać kradzieży… nocował w świątyni.
– Przed zamknięciem kościoła, mężczyzna ukrył się w jego wnętrzu, a gdy nikogo już nie było włamał się do skarbonek oraz ukradł dwa lichtarze. Z łupami wyszedł ze świątyni w niedzielny poranek, tuż po jego otwarciu – mówi asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Policjanci odzyskali dwa skradzione lichtarze i część gotówki. Wartość wszystkich łupów oszacowano na 1600 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, a grozi za to choćby 10 lat więzienia.
- kradzież
- Katedra
- Policja