Weterani, jak to ma miejsce rokrocznie, zorganizowali Motocyklowy Rajd Weteranów, podczas którego odwiedzają różne miejsca w kraju, by złożyć hołd poległym w boju kolegom.
W czwartek to Ostróda była jednym z punktów na trasie szóstej edycji Rajdu. Miasto od lat związane z wojskiem, ponownie ugościło motocyklistów – ludzi, dla których pamięć o kolegach z misji jest zobowiązaniem, a nie jedynie gestem.
Motocykliści odwiedzili groby śp. mł. chor. Ciesielskiego, sierż. Gibasa, sierż. Banacha i sierż. Szczurowskiego, oddając hołd tym, którzy z misji już nie wrócili. Zapalili znicze, złożyli kwiaty i zatrzymali się na chwilę milczenia – nie dla pokazu, ale z potrzeby serca.
Rajd Weteranów, choć cichy i pozbawiony medialnego rozgłosu, niesie ze sobą silny przekaz – o braterstwie, które nie kończy się wraz z zakończeniem służby, i o pamięci, której nie wymazuje czas.
źródło: Bartoszycka Brygada Zmechanizowana