44-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego odpowie za udział w oszustwie metodą „na policjanta”. Mężczyzna zwerbował dwóch wspólników, którzy odebrali od 93-letniej mieszkanki Lublina oszczędności życia. Sprawca przez dłuższy czas ukrywał się przed policją, ale ostatecznie został zatrzymany.
Lublin. Policjanci zatrzymali „werbownika”
Lubelscy policjanci z wydziału „mienia” zajmowali się sprawą oszustwa, do którego doszło w kwietniu 2023 roku. 93-letnia mieszkanka Lublina, przekonana, iż pomaga policji w rozpracowaniu groźnego gangu, przekazała oszustom swoje oszczędności życia — 35 tysięcy złotych. Funkcjonariusze gwałtownie namierzyli dwóch podejrzanych mężczyzn w wieku 21 i 47 lat, których zatrzymano dzień po dokonaniu przestępstwa, gdy szykowali się do odbioru kolejnej paczki z pieniędzmi.
Sprawa nie zakończyła się jednak na tym etapie. Wnikliwe analizy dowodów pozwoliły policji na ustalenie, iż za akcją stał 44-latek, który zajmował się werbowaniem „odbieraków” odpowiedzialnych za przejęcie gotówki od oszukiwanych osób. Wiedząc, iż policja jest na jego tropie, mężczyzna przez wiele miesięcy ukrywał się, prawdopodobnie również za granicą, próbując uniknąć odpowiedzialności.
Ostatecznie 44-latek został zatrzymany, a policja przedstawiła mu zarzuty udziału w oszustwie. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i dobrowolnie zgodził się na karę więzienia. Na poczet przyszłej kary policjanci zabezpieczyli 5000 złotych, które mogą pomóc zrekompensować straty poszkodowanej seniorki. Za ten czyn mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.