Wałbrzych. Zatrzymania w sprawie podpaleń sprzed dwóch lat. Policja zabezpieczyła luksusowe auta

1 tydzień temu

Dwa najbliższe miesiące spędzi w areszcie para z Wałbrzycha, podejrzana o zlecenie podpalenia trzech ciągników siodłowych, naczepy i kontenera. Do pożaru doszło dwa lata temu. Straty oszacowano na ponad półtora miliona złotych. 57-latka i 34-latkę zatrzymano w minioną środę. Policja zabezpieczyła do sprawy luksusowe auta warte ponad 1 mln 800 tysięcy złotych.

Dwa lata temu przy ulicy Długiej w Wałbrzychu doszło do dużego pożaru, w czasie, którego spłonęły trzy ciągniki siodłowe, naczepa i kontener na makulaturę. Już wtedy wstępna ocena biegłego wskazywała na umyślne podpalenie.

W ubiegłym roku zatrzymano w tej sprawie pierwszą osobę, która usłyszała zarzuty związane ze zniszczeniem mienia wielkiej wartości. Grozi za to kara do 5 lat więzienia. Śledztwo trwało jednak dalej.

– W sprawie pojawili się kolejni świadkowie, a nowy materiał dowodowy pozwolił na ostateczne zatrzymanie przy ul. 1-go Maja na Sobięcinie małżeństwa, które jest podejrzane o zlecenie i kierowanie procederem przestępczym – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.

Dwa lata temu spłonął sprzęt wart ponad półtora miliona złotych. Jak informuje policja, olbrzymie straty z tego pożaru, są jednym z powodów zabezpieczenia luksusowych samochodów i koparki, które należą do podejrzanych.

Zatrzymani usłyszeli zarzut związany z podżeganiem do popełnienia przestępstwa, jakim jest zniszczenie mienia. Decyzją sądu, dwa najbliższe miesiące para spędzi w areszcie.

– Należy podkreślić, iż to nie pierwszy kontakt zatrzymanych z organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Już w 2022 roku informowaliśmy o ich zatrzymaniu i tymczasowym aresztowaniu do innej sprawy kryminalnej. w tej chwili prowadzone śledztwo ma charakter rozwojowy i nie wyklucza się kolejnych zatrzymań – informuje Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.