Do tragedii doszło w środę w jednym z mieszkań w Sanoku. Jak poinformowała Podkarpacka Policja, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który zabarykadował się w lokalu ze swoją matką. Sytuację dodatkowo komplikował fakt, iż w mieszkaniu włączył się czujnik gazu – istniało podejrzenie, iż mężczyzna mógł odkręcić kurki.
"Z uwagi na podejrzenie ulatniania się gazu podjęto decyzję o wejściu do środka" – przekazano w komunikacie policji. Po siłowym otwarciu drzwi napastnik rzucił się na mundurowych z ostrym narzędziem. "Agresywny mężczyzna zaatakował dwóch policjantów oraz strażaka" – informuje policja na X.
Tragedia w Sanoku:
Funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego, jednak okazały się one nieskuteczne, dlatego podjęto decyzję o użyciu broni służbowej. Wtedy padły strzały – mężczyzna został postrzelony. Mundurowi natychmiast rozpoczęli reanimację, jednak jego życia nie udało się uratować.
W trakcie przeszukania lokalu policjanci dokonali makabrycznego odkrycia – w mieszkaniu znajdowało się ciało kobiety, najprawdopodobniej matki napastnika.
Potwierdza to relacja straży pożarnej. Starszy kapitan Paweł Giba z Komendy Powiatowej PSP w Sanoku, w rozmowie z TVP Info, potwierdził przebieg interwencji: "Zgłoszenie mówiło, iż wewnątrz znajduje się mężczyzna, który ma jakieś zaburzenia psychiczne oraz w tym mieszkaniu miał być włączony detektor gazu. Interwencja polegała na siłowym otwarciu mieszkania poprzez wyważanie drzwi".
– Po dokonaniu wyważania drzwi funkcjonariusze zarówno policji, jak i straży zostali zaatakowani przez osobę znajdującą się wewnątrz mieszkania. W wyniku tego ataku poszkodowani zostali zarówno policjanci, jak i strażak – dodał.
Najpoważniej ranny został strażak – jak informuje Polskie Radio Rzeszów, ma "ranę ciętą tułowia oraz ręki" i został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Rzeszowie. Na miejscu cały czas realizowane są czynności pod nadzorem prokuratury. Okoliczności śmierci kobiety oraz przebieg ataku będą szczegółowo wyjaśniane.

3 godzin temu





![Prawdziwa tragedia. Zapaliła się sadza, a potem spłonął cały dom. Na szczęście gospodarz zdążył uciec [ZDJĘCIA]](https://static2.supertydzien.pl/data/articles/xga-4x3-prawdziwa-tragedia-zapalila-sie-sadza-a-potem-splonal-caly-dom-na-szczescie-gospodarz-zdazyl-ucie-1763653197.jpg)







![Bez zawiadomienia, listu i nakazu. Mogą wejść nawet w nocy. Musisz ich wpuścić. 3 lata więzienia za utrudnianie kontroli [13.11.2025]](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/07/Skarbowy-fiskus-kontrola.jpg)
English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·