W Polsce lawinowo rośnie liczba oszustw internetowych, w tym na BLIK-a

Zdjęcie: W Polsce lawinowo rośnie liczba oszustw internetowych, w tym na BLIK-a

Pośpiech i naszą nieuwagę często wykorzystują oszuści – niestety w całej Polsce lawinowo rośnie liczba oszustw internetowych, w tym na BLIK-a. Oszukiwani są nie tylko seniorzy, ale też osoby młode. W Wielkopolsce ruszyła kampania „Nie daj się oszukać”.

Coraz więcej oszustw

Więcej o tym Rafał Muniak z Informacyjnej Agencji Radiowej.

– To był wielki szok – przyznaje pani Joanna, która kilka tygodni temu padła ofiarą oszusta. Nieznana osoba przejęła jej profil w mediach społecznościowych i prosiła jej znajomych o pożyczkę popularną i szybką metodą na BLIK-a.

– Nagle rozdzwonił się telefon – opowiada pani Joanna. – Oczywiście dzwonili do mnie znajomi, którzy dostali te wiadomości, a było tych osób co najmniej kilkadziesiąt. To były wiadomości, iż potrzebuję pieniędzy na opłacenie paczki i oddam na drugi dzień do 9:00 rano. Chodziło o kwoty od 400 choćby do 1000 zł.

Takich prób oszustw i wyłudzeń pieniędzy niestety przybywa lawinowo.

– Tylko w powiecie gnieźnieńskim od początku roku było ich już ponad pół tysiąca – mówi komendant policji w Gnieźnie insp. Paweł Kozanecki. – Ludzie czasami bezrefleksyjnie, w kilka sekund, przelewają te pieniądze. Trzeba sobie uświadomić, iż sprawcy z tego żyją i to dobrze żyją, bo takich oszustw potrafią zrobić od kilku do kilkunastu albo i kilkudziesięciu dziennie.

Ciężko odzyskać pieniądze

Oszustwo na BLIK-a jest bardzo niebezpieczne, bo niezwykle trudno jest odzyskać przekazane złodziejom pieniądze.

– To najczęściej jest post factum. choćby o ile klient w połowie swojej rozmowy zorientuje się, iż coś jest nie tak, iż chyba jednak podał źle, komuś przypadkowemu, to my tych przelewów nie zatrzymamy – zaznacza prezes Banku Spółdzielczego w Gnieźnie Barbara Borowska. – Dzisiaj szybkość przesyłu pieniądza jest ogromna. Mieliśmy też przypadki, iż gdzieś daleko przy bankomacie stoi drugi człowiek i pieniądze, które idą na konkretne konto, znikają. Są nie do odzyskania. Tych zjawisk jest naprawdę dużo. Tak jak powiedziałam, to nie są tylko osoby starsze. Zawsze wydawało nam się, iż są one bardziej podatne. To są również osoby młode.

Kampania społeczna

Dlatego w całym powiecie ruszyła kampania “Nie daj się oszukać”.

– Ludzie z jednej strony mają w sobie dużo dobroci, ale z drugiej strony chcemy, aby kampania społeczna, która będzie trwała, w dłuższym okresie dotarła do wszystkich mieszkańców naszego powiatu – mówi starosta powiatu Tomasz Budasz. – Stąd kampania przede wszystkim w mediach społecznościowych, ponieważ tego typu przesłanie nie dotyczy tylko osób starszych. To jest bardzo ważne. Dotyczy też osób młodych – 30-latków, 20-latków, którzy bardzo dobrze posługują się narzędziami internetowymi.

– Prawie iż nie ma dnia, żeby do takiego przestępstwa w naszym powiecie nie doszło – mówi rzeczniczka gnieźnieńskiej policji asp. sztab. Anna Osińska. – o ile otrzymujemy prośbę o BLIK, taką informację weryfikujemy.

W przypadku pani Joanny na szczęście nikt nie dał się nabrać, ale nerwy były.

– W tej chwili mam dwuetapowe logowanie, a nie miałam go wcześniej – mówi pani Joanna. – Ważne też, żeby nasi znajomi byli świadomi, iż – jak w moim przypadku – nigdy nie pożyczam w ten sposób od nikogo pieniędzy i nie mam zamiaru.

Rada na przyszłość, aby lepiej zabezpieczać swoją pocztę internetową i media społecznościowe.

IAR / RL / opr. WM

Fot. pixabay.com