Coraz więcej kradzieży samochodów w Pafos – z niektórych kradzione są jedynie konkretne części.
Zjawisko kradzieży pojazdów z wielu rejonów Pafos, choćby w centralnych i zatłoczonych miejscach, nabrało ostatnio poważnych rozmiarów . Najciekawsze jest to, iż według skarg wpływających na Policję kradzieże dotyczą choćby „złomków”, co – jak wyjaśniają władze – tłumaczy się wzrostem zakupów starych samochodów przez obcokrajowców, do których potrzebne części zamienne w każdym stanie i jakości.
Charakterystyczne przypadki odnotowano niedawno na ulicy za szkołą średnią Kykkou Pafos, gdzie tej samej nocy skradziono dwa pojazdy, pomimo istnienia w okolicy wielu kamer, a także przypadek właściciela, który przez dłuższy czas zostawił zaparkowany samochód i kiedy kilka dni temu poszedł go odebrać, znalazł go dosłownie w połowie.
Nieznani sprawcy go zdemontowali i zabrali większość jego części, najwyraźniej w celu sprzedaży lub ponownego wykorzystania.
Konkretne przypadki nie pozostają bez związku ze zjawiskiem poruszania się po ulicach wieloma starymi pojazdami kupowanymi przez obcokrajowców.
Głos w tej sprawie zabrał poseł do parlamentu DIKO w Pafos, Chrysantho Savvidis, który zwrócił uwagę, iż zbyt duża liczba starych samochodów, którymi zwykle jeżdżą obcokrajowcy, stworzyła zapotrzebowanie na tanie części zamienne.
Te części zamienne jednak – jak twierdzi – nie wystarczają na rynku ze względu na liczne uszkodzenia, a z drugiej strony oryginalne części zamienne są wyraźnie droższe od używanych, kradzionych. Dlatego łatwo znajdują nabywców, czyli właścicieli takich pojazdów, którzy nie są w stanie wydać dużych pieniędzy na naprawę lub konserwację.
Pan Savvidis wezwał stan do zwiększenia liczebności policji w mieście, aby można było odpowiedzieć na wiele potrzeb wynikających ze wzrostu liczby ludności spowodowanego ciągłą falą imigracji w ostatnich latach.