Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania wpadł, bo miał rozbitą lampę

8 godzin temu

Policjanci z komisariatu w Łapach zatrzymali 53-letniego mieszkańca powiatu siemiatyckiego, który od blisko roku ukrywał się przed belgijskim wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna, poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA) i czerwoną notą Interpolu, wpadł podczas rutynowej kontroli drogowej.

Zatrzymanie przywłaszczonego pojazdu

Do zatrzymania doszło, gdy funkcjonariusze zauważyli samochód z uszkodzoną tylną lampą. W trakcie kontroli okazało się, iż pojazd figuruje w rejestrach jako przywłaszczony. Kierowca tłumaczył, iż nie zwrócił samochodu, ponieważ jego szef nie wypłacił mu wynagrodzenia. Auto zostało zabezpieczone i odholowane na lawecie.

Poszukiwania międzynarodowe

Sprawdzenie policyjnych systemów ujawniło, iż 53-latek był poszukiwany przez belgijskie władze za przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej oraz kradzieże z włamaniem. W związku z tym mężczyzna ma do odbycia blisko 2 lata kary pozbawienia wolności.

Zarzuty w Polsce

Oprócz zatrzymania na podstawie ENA, mężczyzna usłyszał w Polsce zarzut przywłaszczenia mienia ruchomego. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. w tej chwili przebywa w policyjnym areszcie, a decyzję o miejscu odbywania kary podejmie polski sąd.

Groźby prawne i kooperacja międzynarodowa

53-latkowi grożą dodatkowe konsekwencje w Polsce, oprócz już zasądzonej kary w Belgii. Zatrzymanie było efektem skutecznej współpracy międzynarodowej, obejmującej Europejski Nakaz Aresztowania i działania Interpolu.

Idź do oryginalnego materiału