W chwili śmierci trzymała na rękach dziecko. Dramatyczne kulisy tragedii pod Limanową

4 godzin temu
Zdjęcie: Do tragedii doszło w Starej Wsi ok. 4 km od Limanowej. Śledczy mówią, że sprawcą zabójstwa jest 57-letni Tadeusz Duda. Mężczyzna jest poszukiwany.


Tragedia pod Limanową (woj. małopolskie) wstrząsnęła Polską. W biały dzień, we wsi, 57-letni mężczyzna miał zastrzelić swoich bliskich, córkę i zięcia. To młode kochające się małżeństwo, które osierociło roczną córeczkę Polę. Na jaw wychodzą przejmujące okoliczności tego dramatu. Mówi o nich cała wieś. W chwili śmierci 26-letnia pani Justyna miała trzymać na rękach to maleńkie dziecko. Podobno przed kulą szaleńca zasłoniła je własnym ciałem. — Wszystkie dokładne okoliczności cały czas ustalamy — mówi "Faktowi" rzeczniczka policji w Limanowej.
Idź do oryginalnego materiału