Służba w policji, to nie tylko mundur i egzekwowanie przepisów prawa. To także reagowanie na sytuacje, które mogą spotkać każdego z nas – nagle, niespodziewanie i bez ostrzeżenia. W takich chwilach funkcjonariusze muszą wykazać się nie tylko wiedzą i opanowaniem, ale także ludzką empatią. Zawsze niosą pomoc, gdy zagrożone jest ludzkie zdrowie lub życie.
Wczoraj po godz. 8, do policjantów wydziału patrolowo-interwencyjnego jarosławskiej jednostki pełniących służbę na terenie miasta, podszedł mężczyzna. 53-latek poinformował, iż został użądlony w rękę przez szerszenia. Był wyraźnie osłabiony, miał trudności z oddychaniem i jak podał bardzo źle się czuje. Miał objawy silnej reakcji alergicznej i potrzebował natychmiastowej pomocy.
Funkcjonariusze natychmiast zareagowali. Wezwali pogotowie ratunkowe oraz udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy przedmedycznej. Ułożyli 54-latka w bezpiecznej pozycji i monitorowali jego stan, aż do przyjazdu ratowników.
Dzięki szybkiej i opanowanej reakcji policjantów, mężczyzna trafił na czas do szpitala.