Jeden chciał zainwestować w akcje, druga pomóc znajomej w konkursie. Dwoje mieszkańców województwa lubelskiego padło ofiarami oszustów.
90 tys. zł stracił mieszkaniec powiatu kraśnickiego, który zachęcony szybkim zyskiem postanowił zainwestować w rzekome „akcje spółki Orlen”.
Mężczyzna zainteresował się firmą inwestycyjną. Skontaktował się z nim oszust – rzekomy pracownik tej firmy. Polecił 65-latkowi zainstalowanie systemu AnyDesk. Mieszkaniec powiatu kraśnickiego podał też oszustowi dostęp do rachunku bankowego.
Na dane pokrzywdzonego przestępcy zaciągnęli kredyty w banku oraz instytucjach pożyczkowych. Gdy 65-latek zorientował się, iż został oszukany, stracił już 90 tys. zł. O sprawie poinformował policjantów.
Z kolei w powiecie świdnickim 77-latka chciała pomóc znajomej. Zamiast tego padła ofiarą oszustów. Seniorka otrzymała od znajomej wiadomość za pośrednictwem popularnej aplikacji społecznościowej. „Znajoma” napisała 77-latce, iż bierze udział w konkursie i potrzebuje kilku głosów poparcia. Poprosiła o pomoc i przekazywanie kodów przychodzących w wiadomościach tekstowych.
Nic niepodejrzewająca 77-latka postąpiła zgodnie z poleceniami, sądząc, iż pomaga znajomej. Okazało się jednak, iż wiadomości nie wysyłała jej prawdziwa znajoma, a cyberprzestępca, który wcześniej przejął jej konto na komunikatorze. Przekazane przez pokrzywdzoną kody służyły do autoryzacji transakcji finansowych metodą płatności mobilnej. Kobieta w ten sposób straciła blisko 8 tysięcy złotych ze swojego konta bankowego.
Teraz policjanci poszukują sprawców oszustwa i apelują o ostrożność i sprawdzanie próśb otrzymywanych przez Internet.
MaK / PaSe / opr. AKos
Fot. pexels.com