Uwierzyła w wypadek córki. Seniorka oszukana na grube pieniądze

Zdjęcie: Uwierzyła w wypadek córki. Seniorka oszukana na grube pieniądze

Seniorka z powiatu zamojskiego straciła blisko 700 tysięcy złotych. Kobieta została oszukana metodą na „wypadek”.

Do 77-latki zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Rozmówczyni twierdziła, iż spowodowała wypadek, ale może uniknąć więzienia, jeżeli seniorka wpłaci kaucję. Po pieniądze miał zgłosić się adwokat – mówi podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji. – Pokrzywdzona w czasie trwania rozmowy z rzekomą córką z telefonu komórkowego zadzwoniła do swojej siostry opowiadając jej całą sytuację. Siostra poleciła jej natychmiast zadzwonić na policję, wyjaśniając, iż jest to oszustwo. Rozmowę usłyszała rzekoma córka, która stanowczo zabroniła 77-latce komukolwiek mówić o tej historii. Pokrzywdzona posłuchała rozmówczyni. Po chwili do drzwi pokrzywdzonej zadzwonił rzekomy adwokat. 77-latka przekazała mu ok. 700 tysięcy złotych.

Po wzięciu pieniędzy mężczyzna udał się w nieznanym kierunku. Rozmowę zakończyła też rzekoma córka pokrzywdzonej. W międzyczasie siostra 77-latki powiadomiła o sprawie prawdziwą córkę kobiety. Teraz oszustów poszukują policjanci.

MaK/ opr. DySzcz

Fot. pixabay.com