Upada tabu. choćby Izraelczycy tracą cierpliwość. "Rozsądny kraj nie zabija dzieci dla zabawy"

2 godzin temu
Zdjęcie: Mieszkańcy Strefy Gazy w punkcie dystrybucji pomocy, 2 sierpnia 2025 r. (w kółku: Ehud Olmert)


Kolejne kraje tracą cierpliwość do działań sił Binjamina Netanjahu w Strefie Gazy, izraelskie organizacje praw człowieka — B’Tselem i Physicians for Human Rights — twierdzą, iż Izrael dopuszcza się ludobójstwa na Palestyńczykach, a głos w sprawie coraz częściej zabierają choćby izraelscy politycy. — Oskarżenie o antysemityzm jest bronią używaną przez rząd przekonany o własnej nieomylności. Netanjahu i inni członkowie koalicji wykorzystują te zarzuty, aby bronić się przed uzasadnionymi oskarżeniami o użycie nadmiernej siły — mówi były premier Ehud Olmert. Nie boi się twierdzić, iż działania w palestyńskiej enklawie to "wojna eksterminacyjna". I ostrzega przed kolejnym krokiem Izraela.
Idź do oryginalnego materiału