Ukraińcy grozili Polakom? Znamy stanowisko policji w tej sprawie.

1 rok temu

W nocy z czwartku na piątek miała miejsce interwencja policji na Bulwarach Wiślanych. Interwencja dotyczyła agresywnego zachowania grupy mężczyzn. Policja wydała oświadczenie w tej sprawie. Przypomnijmy, iż w social mediach pojawiło się nagranie sugerujące, iż grupa Ukraińców pod groźbą pobicia zmuszała Polaków do powiedzenia „chwała Ukrainie”.

W nocy z czwartku na piątek funkcjonariusze policji otrzymali telefoniczne zgłoszenie dotyczące agresywnej grupy mężczyzn na Bulwarach Wiślanych. Kilka minut po zgłoszeniu na miejscu pojawiły się służby policyjne. W sumie 13 osób zostało poddanych procedurze legitymacji. Wśród nich znajdowali się obywatele Gruzji. Warto zaznaczyć, iż wśród legitymowanych nie było obywateli Ukrainy, a jako potencjalni agresorzy wskazani zostali obywatele Gruzji.

Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, nikt nie potrzebował jednak pomocy medycznej. Dodatkowo, na tym etapie dochodzenia, nie zgłoszono oficjalnie popełnienia żadnego przestępstwa.

Sprawa nabiera szczególnego znaczenia z uwagi na film, który pojawił się w mediach społecznościowych, sugerujący, ze to grupa młodych obywateli Ukrainy pobiła Polaków. Poniżej przedstawiamy stanowisko Komendy Stołecznej Policji:

„Potwierdzamy informację o interwencji na Bulwarach Wiślanych w nocy z czwartku na piątek. Kilka minut po telefonicznym zgłoszeniu dotyczącym agresywnej grupy mężczyzn na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Wylegitymowano łącznie 13 osób, w tym obywateli Gruzji, którzy zostali wskazani jako agresorzy. Wśród legitymowanych nie było osób narodowości ukraińskiej. Na miejscu obecna była także karetka pogotowia, nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Nikt też nie złożył zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. W związku z filmem, który pojawił się w mediach społecznościowych, obrazującym, iż mogło dojść do popełnienia przestępstwa ściganego z urzędu, czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Rejonowa Policji Warszawa I. Do chwili obecnej nikt nie złożył zawiadomienia w tej sprawie.” – Komenda Stołeczna Policji

Warto zaznaczyć, iż na poniższym filmie, który rozpowszechniany jest w social mediach widać dwa różne ujęcia. Na tym ostatnim gdzie zostało zarejestrowane pobicie znajdują się całkowicie inne osoby niż w pierwszej części nagrania (są inaczej ubrani).