Ukradł auto w Łochowie, by pojechać do Bydgoszczy. Recydywista został zatrzymany

3 tygodni temu

Bydgoscy policjanci zatrzymali 34-latka, który kilka dni temu pod Bydgoszczą ukradł volkswagena polo. Złodziej tłumaczył się, iż zabrał auto, bo chciał… dojechać do miasta.

Do kradzieży wiekowego volkswagena doszło w miniony czwartek, 15 sierpnia w Łochowie. Sprawą zajęli się policjanci z Białych Błot, a także z Bydgoszczy. Na efekty nie trzeba było długo czekać – jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze odnaleźli pojazd zaparkowany przy ulicy Dworcowej w Bydgoszczy. Wiedzieli już także, kto dokonał kradzieży i rozpoczęli jego poszukiwania.

Do zatrzymania złodzieja doszło wczoraj (20 sierpnia) na terenie bydgoskiego Śródmieścia. – 34-latek nie był zaskoczony. Stwierdził, iż ukradł auto i przemieścił się nim do Bydgoszczy, po czym zaparkował na wspomnianej ulicy – informuje kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego bydgoskiej policji.



Bydgoszczanin usłyszał zarzut kradzieży – to nie jedyne jego przestępstwo, gdyż w ostatnich pięciu latach odbywał karę za inne kradzieże. Recydywiście grodzi teraz choćby do siedmiu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.

Idź do oryginalnego materiału