Uderzył kolegę w twarz. Tylko raz. Finał był tragiczny. "Nie miałem zamiaru zabijać"

2 dni temu
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się proces 37-letniego mężczyzny, oskarżonego o zabójstwo swojego znajomego. Kilka miesięcy temu, podczas kłótni, sprawca uderzył kolegę pięścią w twarz. Ten się przewrócił, uderzył głową o podłoże i zmarł. Oskarżony nie przyznaje się do winy. Wyrok w tej sprawie poznany jeszcze w tym tygodniu.
Idź do oryginalnego materiału