Tunel pod Mont Blanc zamienił się w śmiertelny komin. Zaczęło się od papierosa
Zdjęcie: Rodziny ofiar tragedii tunelu Mont Blanc co roku oddają hołd zmarłym
Dokładnie o godz. 10.53 belgijski kierowca Gilbert Degreaves zatrzymał swoją ciężarówkę po przejechaniu niemal siedmiu kilometrów tunelu wydrążonego pod Mont Blanc. Już dwie minuty później zawiadomił zarządców drogi o ogniu, który zaczyna trawić jego pojazd. Ci natychmiast zatrzymali innych kierowców, którzy zbliżali się do tunelu, ale i tak było za późno.