Nieoficjalny blog Apple, powszechnie znany jako TUAW, powrócił z martwych, prawie dekadę po zamknięciu. Niestety, to nie jest dobra wiadomość…
TUAW uruchomiono w 2004 r. i kiedyś było popularnym źródłem treści Apple. Należało do AOL i zamknięte w 2015 r. kiedy korporacja zdecydowała się wycofać zasoby ze swoich mniejszych publikacji internetowych, aby skupić się na większych. archiwa był złożony w Engadget.
Domena została przejęta przez Yahoo, które niedawno sprzedało ją – bez żadnych praw do treści – firmie o nazwie Web Orange Limited (WOL). To właśnie wtedy sprawy zaczynają się komplikować.
Były współpracownik Christina Warren odkryto, iż firma najwyraźniej wpadła na tani plan ponownego zapełnienia strony treścią: wystarczyło zlecić sztucznej inteligencji przepisanie jakiegoś śmiecia i ukraść tożsamości oryginalnych autorów.
Część treści została skradziona z archiwów TUAW, a część z obecnych witryn Apple.
Po tym, jak Warren zwrócił na to uwagę, firma po prostu zmieniła imię.
Engadget donosi, iż WOL uważa, iż wszystko jest w porządku.
„Mając na celu ożywienie swojego dziedzictwa, nowy zespół Web Orange Limited skrupulatnie przepisał treść z archiwalnych wersji dostępnych na archive.org, dbając o zachowanie bogatej historii TUAW, a jednocześnie aktualizując ją tak, aby spełniała współczesne standardy i była odpowiednia” — czytamy na stronie o witrynie.
TUAW nie mówi, czy w tych „przeróbkach” wykorzystano AI, ale porównanie oryginalnego archiwum na Engadget z „przepisaną” treścią na TUAW sugeruje, iż Web Orange Limited włożyło w to zadanie kilka wysiłku. „Przeróbki artykułów nie są choćby przypisane do adekwatnych nazw” — mówi Warren Engadget — „Mam tam materiały dla mnie sięgające 2004 roku. Zacząłem pisać dla witryny dopiero w 2007 roku”.
Firma nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.
zdjęcie zrobione przez Andrea De Santis NA Odsłoń
FTC: Używamy linków afiliacyjnych generujących dochód. Więcej.