Trzyletni chłopczyk zatrzasnął się w aucie. O włos od tragedii w Płońsku

6 godzin temu
Zdjęcie: Trzyletni chłopczyk zatrzasnął się w aucie. O włos od tragedii w Płońsku (autor: pixabay/zdjęcie ilustracyjne)


O włos od tragedii w Płońsku. Policjanci uratowali 3-latka, który najpierw się zgubił, a później zatrzasnął w samochodzie.

Do komendy powiatowej Policji w Płońsku wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, od matki trzyletniego chłopca, o jego zaginięciu. Kobieta wyjaśniła funkcjonariszom, iż razem z dzieckiem wyszła na plac zabaw i na moment wróciła do klatki schodowej, by zostawić tam rzeczy. Wtedy to właśnie straciła chłopca w oczu — mówi rzeczka płońskiej policji Kinga Drężek-Zmysłowska


Policjanci rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali sąsiadujące z placem zabaw ulice i rozpytywali przechodniów.

Zamknął się w samochodzie

Funkcjonariusze wypatrzyli malucha na sąsiednim osiedlu. Chłopczyk siedział w samochodzie na miejscu pasażera.

Pojazd ten był zamknięty od środka, a dziecko było przestraszone, czerwone na twarzy i widać było takie widoczne oznaki przegrzania po prostu miał. Funkcjonariusze porozmawiali z tym chłopcem i nakłonili go do otwarcia drzwi. Dziecko od razu przenieśli w chłodniejsze miejsce i sprawdzili jego stan zdrowia — dodaje rzeczniczka.

Okazało się, iż samochód, w którym zamknęło się dziecko, należał do znajomego mamy. Auto było otwarte.

Idź do oryginalnego materiału