Trzy miesiące aresztu dla mężczyzny, który miał biegać z maczetą na Pradze

2 godzin temu
Zdjęcie: Policja przed budynkiem przy ul. Inżynierskiej 6 na warszawskiej Pradze (autor: Paweł Supernak/PAP)


Sąd zgodził się z wnioskiem prokuratora i zastosował trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny, którego zachowanie było przyczyną policyjnej interwencji zakończonej śmiertelnym postrzeleniem policjanta.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Norbert Woliński przekazał, iż zdarzenie to zostało objęte postępowaniem, które już wcześniej było prowadzone przeciwko mężczyźnie.

Jest on podejrzany łącznie o sześć czynów, w tym kierowanie gróźb karalnych, spowodowanie obrażeń ciała, posiadanie narkotyków. I w tym postępowaniu zostały z nim wykonane czynności procesowe – powiedział rzecznik prokuratury.

W sobotę po południu w Warszawie przy ul. Inżynierskiej doszło do śmiertelnego w skutkach postrzelenia policjanta przez innego funkcjonariusza, po tym gdy po pościgu udało się obezwładnić agresywnego mężczyznę, który miał biegać po ulicy z maczetą.

Zarzuty dla policjanta

Zarzuty w tej sprawie usłyszał policjant, który użył broni podczas interwencji. Funkcjonariusz nie przyznał się do winy.

Podejrzany usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i nieuzasadnionego użycia broni służbowej oraz spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu, a w następstwie spowodowania śmierci innej osoby – poinformował Norbert Woliński.

Zaznaczył, iż policjant nie przyznał się do zarzucanego czynu i złożył wyjaśnienia.

Po przesłuchaniu prokurator podjął decyzję o skierowaniu wniosku o tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy – dodał. Wniosek został już złożony w praskim sądzie rejonowym.

Posiedzenie aresztowe sądu w tej sprawie odbędzie się we wtorek.

Idź do oryginalnego materiału