Trwa masowa obława na zbiegłego więźnia znanego jako „Mucha” po tym, jak funkcjonariusze zginęli w ataku furgonetki więziennej we Francji

oen.pl 5 miesięcy temu


W środę we Francji trwała masowa obława na uzbrojonych napastników, którzy zaatakowali konwój więzienny. zabicie dwóch funkcjonariuszy więzienia, poważnie raniąc trzy inne osoby i rzucając eskortowanego więźnia. Premier obiecał, iż gang zostanie złapany, mówiąc: „Zapłacą”.

„Śledzimy cię, znajdziemy cię i ukarzemy” – powiedział premier Gabriel Attal w parlamencie, ciesząc się aplauzem prawodawców. „Zapłacą za to, co zrobili”.

Minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin powiedział, iż podejmowane są „bezprecedensowe” wysiłki. Do poszukiwań zbiegłego skazańca Mohameda Amry i napastników, którzy czyhali na przewożącą go furgonetkę więzienną, wtargnęli w nią samochód, a następnie we wtorek otworzyli ogień, zmobilizowały się setki funkcjonariuszy.

Globalna policja Interpol poinformowała w środę, iż na wniosek Francji wydała czerwony nakaz aresztowania 30-letniego Amry.

Zrzut ekranu z nagrania CCTV pokazuje osobę celującą, gdy uzbrojeni w kominiarki bandyci wpadają w zasadzkę na więzienną furgonetkę, aby uwolnić handlarza narkotyków w Val-de-Reuil we Francji, 14 maja 2024 r.

Ulotka za pośrednictwem REUTERS


„Na wniosek władz francuskich wydano czerwony zawiadomienie w sprawie zbiegłego więźnia Mohameda Amry, pseudonimu „Mucha” – poinformował Interpol. Czerwone zawiadomienie oznacza prośbę do organów ścigania na całym świecie o zlokalizowanie i aresztowanie poszukiwanej osoby.

W zawiadomieniu napisano, iż Amra ma około 180 cm wzrostu, falowane brązowe włosy, ciemnobrązowe oczy i brodę.

Gwałtowność ataku zszokowała Francję. W środę pracownicy więziennictwa zorganizowali chwile ciszy przed więzieniami w Paryżu i innych miejscach, aby uczcić pamięć zabitych funkcjonariuszy.

W środę w radiu RTL Darmanin wyraził nadzieję, iż Amrę uda się złapać „w nadchodzących dniach”. Nie podając żadnych szczegółów na temat zakresu obławy, powiedział, iż w rejon ataku w Normandii w północnej Francji wysłano 450 funkcjonariuszy w celu poszukiwania napastników i wskazówek na temat miejsca ich pobytu.

„Zastosowane środki są znaczne” – stwierdził. „Robimy duży postęp”.

Wyglądało na to, iż atak został starannie przygotowany. Konwój wiózł Amrę z powrotem do więzienia w normandzkim mieście Évreux po przesłuchaniu przez śledczego w Rouen, kiedy wpadł w zasadzkę na autostradzie A154.

Furgonetka więzienna i inny pojazd eskorty więzienia właśnie przejechały przez punkt poboru opłat na autostradzie, kiedy furgonetka została uderzona czołowo przez samochód osobowy. Prokuratura paryska podała, iż ​​samochód został skradziony, przejechał przez punkt poboru opłat na kilka minut przed konwojem więziennym, a następnie tam czekał.

Za konwojem podążał inny samochód, najwyraźniej go blokując. Napastnicy wyskoczyli z samochodów i otworzyli ogień, opryskując pojazdy więzienne, powiedziała paryska prokurator Laure Beccuau.

Następnie napastnicy i Amra uciekli. Następnie odnaleziono dwa spalone samochody, które badają śledczy – powiedział Beccuau.

Beccuau powiedział, iż jednym z zabitych funkcjonariuszy był 52-letni kapitan służby więziennej, w której przepracował prawie 30 lat, i ojciec dwójki dzieci. Drugi zabity funkcjonariusz, lat 34, był żonatym ojcem – dodała.

Amra, lat 30, ma długą przeszłość kryminalną – co najmniej 13 wyroków skazujących za rabunki i inne przestępstwa, z czego pierwszy raz, gdy miał zaledwie 15 lat – dodała.

Zbiegły skazaniec ma na koncie brutalne przestępstwa

Według źródeł sądowych Amra może się poszczycić długą historią wyroków skazujących za przestępstwa z użyciem przemocy, które rozpoczęły się, gdy miał zaledwie 15 lat.

30-letni więzień z Rouen w północno-zachodniej Francji, znany podobno jako „La Mouche” (Mucha), w środę przez cały czas uciekał, dzień po tym, jak rzekomi wspólnicy zabili dwóch funkcjonariuszy więzienia w punkcie poboru opłat i uciekli z miejsca zdarzenia jego.

Niedatowane zdjęcie 30-letniego francuskiego więźnia Mohameda Amry, znanego również jako „Mucha”, który został uwolniony przez wspólników w wyniku śmiertelnego ataku francuskiej furgonetki więziennej 14 maja 2024 r., w wyniku którego zginęło dwóch strażników, a trzech zostało rannych.

Ulotka za pośrednictwem REUTERS


W ataku rannych zostało trzech innych strażników więziennych, a jeden walczy o życie.

„Jest bardzo dobrze znany wymiarowi sprawiedliwości” – powiedziała reporterom główna prokurator Paryża Laure Beccuau.

Amra ma bliskie powiązania z przestępczością zorganizowaną, podało inne źródło bliskie sprawie, które prosiło o zachowanie anonimowości i jest podejrzane o zlecanie zabójstw związanych z handlem narkotykami.

Inne źródło, które prosiło o zachowanie anonimowości, podało, iż Amra prowadzi własną siatkę handlu narkotykami.

Jednak żaden z jego 13 wcześniejszych wyroków skazujących – za przestępstwa od napadu z bronią w ręku po wymuszenia – nie był bezpośrednio powiązany z biznesem narkotykowym, powiedział Beccuau, który prowadzi śledztwo w sprawie ataku na autostradzie.

W styczniu 2022 r. został osadzony w więzieniu Evreux w północno-zachodniej Normandii i odbył kilka wyroków, w tym za udział w spisku przestępczym, wymuszenia, rabunek, przemoc z bronią w ręku i udział w nielegalnym rodeo samochodowym.

Ostatni wyrok skazujący za rozbój zapadł dopiero w zeszłym tygodniu.

W chwili ucieczki postawiono mu także dwa nowe zarzuty, jeden za usiłowanie morderstwa, a drugi za udział w zabójstwie gangów w Marsylii na Riwierze Francuskiej, ośrodku handlu narkotykami i przemocy gangów.

AFP przyczyniło się do powstania tego raportu.

Więcej w CBS News


Źródło

Idź do oryginalnego materiału