W środę we Francji trwała masowa obława na uzbrojonych napastników, którzy zaatakowali konwój więzienny. zabicie dwóch funkcjonariuszy więzienia, poważnie raniąc trzy inne osoby i rzucając eskortowanego więźnia. Premier obiecał, iż gang zostanie złapany, mówiąc: „Zapłacą”.
„Śledzimy cię, znajdziemy cię i ukarzemy” – powiedział premier Gabriel Attal w parlamencie, ciesząc się aplauzem prawodawców. „Zapłacą za to, co zrobili”.
Minister spraw wewnętrznych Francji Gerald Darmanin powiedział, iż podejmowane są „bezprecedensowe” wysiłki. Do poszukiwań zbiegłego skazańca Mohameda Amry i napastników, którzy czyhali na przewożącą go furgonetkę więzienną, wtargnęli w nią samochód, a następnie we wtorek otworzyli ogień, zmobilizowały się setki funkcjonariuszy.
Globalna policja Interpol poinformowała w środę, iż na wniosek Francji wydała czerwony nakaz aresztowania 30-letniego Amry.
„Na wniosek władz francuskich wydano czerwony zawiadomienie w sprawie zbiegłego więźnia Mohameda Amry, pseudonimu „Mucha” – poinformował Interpol. Czerwone zawiadomienie oznacza prośbę do organów ścigania na całym świecie o zlokalizowanie i aresztowanie poszukiwanej osoby.
W zawiadomieniu napisano, iż Amra ma około 180 cm wzrostu, falowane brązowe włosy, ciemnobrązowe oczy i brodę.
Gwałtowność ataku zszokowała Francję. W środę pracownicy więziennictwa zorganizowali chwile ciszy przed więzieniami w Paryżu i innych miejscach, aby uczcić pamięć zabitych funkcjonariuszy.
W środę w radiu RTL Darmanin wyraził nadzieję, iż Amrę uda się złapać „w nadchodzących dniach”. Nie podając żadnych szczegółów na temat zakresu obławy, powiedział, iż w rejon ataku w Normandii w północnej Francji wysłano 450 funkcjonariuszy w celu poszukiwania napastników i wskazówek na temat miejsca ich pobytu.
„Zastosowane środki są znaczne” – stwierdził. „Robimy duży postęp”.
Wyglądało na to, iż atak został starannie przygotowany. Konwój wiózł Amrę z powrotem do więzienia w normandzkim mieście Évreux po przesłuchaniu przez śledczego w Rouen, kiedy wpadł w zasadzkę na autostradzie A154.
Furgonetka więzienna i inny pojazd eskorty więzienia właśnie przejechały przez punkt poboru opłat na autostradzie, kiedy furgonetka została uderzona czołowo przez samochód osobowy. Prokuratura paryska podała, iż samochód został skradziony, przejechał przez punkt poboru opłat na kilka minut przed konwojem więziennym, a następnie tam czekał.
Za konwojem podążał inny samochód, najwyraźniej go blokując. Napastnicy wyskoczyli z samochodów i otworzyli ogień, opryskując pojazdy więzienne, powiedziała paryska prokurator Laure Beccuau.
Następnie napastnicy i Amra uciekli. Następnie odnaleziono dwa spalone samochody, które badają śledczy – powiedział Beccuau.
Beccuau powiedział, iż jednym z zabitych funkcjonariuszy był 52-letni kapitan służby więziennej, w której przepracował prawie 30 lat, i ojciec dwójki dzieci. Drugi zabity funkcjonariusz, lat 34, był żonatym ojcem – dodała.
Amra, lat 30, ma długą przeszłość kryminalną – co najmniej 13 wyroków skazujących za rabunki i inne przestępstwa, z czego pierwszy raz, gdy miał zaledwie 15 lat – dodała.
Zbiegły skazaniec ma na koncie brutalne przestępstwa
Według źródeł sądowych Amra może się poszczycić długą historią wyroków skazujących za przestępstwa z użyciem przemocy, które rozpoczęły się, gdy miał zaledwie 15 lat.
30-letni więzień z Rouen w północno-zachodniej Francji, znany podobno jako „La Mouche” (Mucha), w środę przez cały czas uciekał, dzień po tym, jak rzekomi wspólnicy zabili dwóch funkcjonariuszy więzienia w punkcie poboru opłat i uciekli z miejsca zdarzenia jego.
W ataku rannych zostało trzech innych strażników więziennych, a jeden walczy o życie.
„Jest bardzo dobrze znany wymiarowi sprawiedliwości” – powiedziała reporterom główna prokurator Paryża Laure Beccuau.
Amra ma bliskie powiązania z przestępczością zorganizowaną, podało inne źródło bliskie sprawie, które prosiło o zachowanie anonimowości i jest podejrzane o zlecanie zabójstw związanych z handlem narkotykami.
Inne źródło, które prosiło o zachowanie anonimowości, podało, iż Amra prowadzi własną siatkę handlu narkotykami.
Jednak żaden z jego 13 wcześniejszych wyroków skazujących – za przestępstwa od napadu z bronią w ręku po wymuszenia – nie był bezpośrednio powiązany z biznesem narkotykowym, powiedział Beccuau, który prowadzi śledztwo w sprawie ataku na autostradzie.
W styczniu 2022 r. został osadzony w więzieniu Evreux w północno-zachodniej Normandii i odbył kilka wyroków, w tym za udział w spisku przestępczym, wymuszenia, rabunek, przemoc z bronią w ręku i udział w nielegalnym rodeo samochodowym.
Ostatni wyrok skazujący za rozbój zapadł dopiero w zeszłym tygodniu.
W chwili ucieczki postawiono mu także dwa nowe zarzuty, jeden za usiłowanie morderstwa, a drugi za udział w zabójstwie gangów w Marsylii na Riwierze Francuskiej, ośrodku handlu narkotykami i przemocy gangów.
AFP przyczyniło się do powstania tego raportu.
Więcej w CBS News