Trump zapowiada masowe deportacje z użyciem wojska

Donald Trump, prezydent elekt, potwierdził na swoim portalu społecznościowym, iż zamierza użyć sił zbrojnych do realizacji swojego planu masowych deportacji. Zapowiedź ta budzi kontrowersje, a eksperci prawni oraz urzędnicy z Illinois podkreślają, iż takie działanie może być niezgodne z prawem.

„To prawda!” – napisał Trump w odpowiedzi na wiadomość na Truth Social, sugerującą, iż ogłosi stan wyjątkowy i użyje wojska do deportacji nieudokumentowanych imigrantów.

Gubernator Illinois, JB Pritzker, nazwał ten pomysł „przerażającym”. „Wyprowadzenie wojska na ulice w granicach kraju wydaje się nieuzasadnione i może być niekonstytucyjne oraz nielegalne” – powiedział podczas wydarzenia w Joliet. Jednocześnie zapowiedział, iż Trump nie ma uprawnień do użycia Gwardii Narodowej na terenie USA bez zgody gubernatorów stanów. „Nie ma możliwości wyprowadzenia Gwardii Narodowej bez zgody gubernatorów” – powiedział.

Ed Yohnka, rzecznik ACLU w Illinois, zgodził się z opinią Pritzkera i dodał, iż taki plan zniszczyłby zaufanie do amerykańskiej armii, która jest uważana za jedną z najpotężniejszych na świecie. „Wojsko jest przeznaczone do walki z uzbrojonym przeciwnikiem, a nie do patrolowania ulic miast w celu aresztowania cywilów” – podkreślił Yohnka.

Czy plan jest zgodny z prawem?

Prokurator generalny Illinois, Kwame Raoul, stwierdził, iż zgodność z prawem takiego działania zależy od podstawy prawnej, na jakiej byłoby oparte. „To zależy od tego, na jakiej teorii mieliby używać tych zasobów, np. czy byłoby to związane z zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego” – wyjaśnił Raoul.

Illinois, Chicago i powiat Cook mają przepisy chroniące status „miasta sanktuarium”, które zakazują lokalnym organom ścigania współpracy z federalnymi służbami imigracyjnymi. Jednak nowy szef ochrony granic, Tom Homan, zapowiedział, iż administracja Trumpa nie pozwoli, aby takie przepisy przeszkodziły w realizacji ich planów. „Nie mam problemu z omijaniem takich przeszkód” – powiedział Homan w rozmowie z aktywistą Charlie Kirk. „27 tysięcy mężczyzn i kobiet w ICE będzie wykonywać swoją pracę “bez przeprosin””.

Niepewna przyszłość planu

Nie jest jasne, w jaki sposób plan masowych deportacji miałby zostać zrealizowany, zwłaszcza iż szacowane koszty mogą sięgać dziesiątek miliardów dolarów. Homan zapowiedział, iż Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego zacznie od osób z kryminalną przeszłością, co, jak podkreśla Raoul, mieści się w granicach ich uprawnień. „Administracja Trumpa chce przeznaczyć więcej zasobów na egzekwowanie prawa wobec osób, które popełniły przestępstwa. To mieści się w ich kompetencjach” – podsumował Raoul.