Tragiczna śmierć Marcina Mizi. Jego rodzice zszokowani tym, co słyszą na sali sądowej

5 godzin temu
Przed Sądem Rodzinnym w Sosnowcu trwa proces trójki 16-latków podejrzanych o śmiertelne pobicie Marcina Mizi (†28 l.) podczas koncertu z okazji Dni Sosnowca. Wiktor, Jakub i Dominik to jeszcze dzieci. Ich obrońcy utrzymują w rozmowie z "Faktem", iż zatrzymani nieletni nie mają związku z tragicznymi zdarzeniami. Wątpliwości ich zdaniem jest bardzo wiele. Jednak sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami i ani sąd, ani prokuratura nie udzielają na ten temat żadnych informacji. Tymczasem rodzina ofiary z każdą sprawą traci nadzieję, iż winnych uda się ukarać. Rodzice Marcina przed ostatnią rozprawą z trudem mogli powstrzymać łzy i emocje.
Idź do oryginalnego materiału