Tragedia w Starej Wsi. Ludzie mówią straszne rzeczy. To dlatego Tadeusz Duda strzelał do bliskich?
Zdjęcie: Do tragedii w Starej Wsi doszło 27 czerwca. To w tym domu Tadeusz Duda miał postrzelić teściową. 57-latek wciąż jest poszukiwany przez policję.
— Cała wieś wiedziała o tym, co dzieje się w domu Dudy, ludzie słyszeli, iż stosował przemoc wobec żony, podobno to teściową i córkę chciał zastrzelić, bo one najbardziej krytykowały to, co robił rodzinie — mówią "Faktowi" mieszkańcy Starej Wsi (woj. małopolskie). To tu, w piątek 27 czerwca, Tadeusz Duda miał strzelać do bliskich. O tragedii huczy cała okolica. Ludzie mówią straszne rzeczy. — Zbyszka zastrzelił na oczach jego brata, to on nagrał ten film, który krąży w Internecie, to jego rozpaczliwy głos tam słychać — słyszymy.