W poniedziałkowy poranek przedmieścia Plainfield stały się miejscem rodzinnego dramatu. 40-letni Ryan Heit zastrzelił swoją żonę, Jennifer Heit, po czym popełnił samobójstwo.

Do zdarzenia doszło tuż przed 5:50 rano w domu przy 1800-blok Burshire Court w dzielnicy Clublands. Po przyjeździe służb ratunkowych funkcjonariusze znaleźli mężczyznę martwego na podwórzu — wszystko wskazuje na samobójstwo. W garażu domu odkryto ciało Jennifer Heit, matki czworga dzieci, również z raną postrzałową.
W chwili tragedii w środku znajdowała się czwórka dzieci w wieku od 3 do 16 lat. Według policji były przytomne i fizycznie nieucierpiały. Trafiły pod opiekę członka rodziny. Śledczy ustalają, czy dzieci mogły być świadkami lub czy obudziły się w trakcie zdarzenia.
Na miejscu zabezpieczono broń, która prawdopodobnie została użyta w strzelaninie.
Mieszkańcy okolicy są wstrząśnięci. Wielu mówi, iż choć to cicha okolica, niektórzy od pewnego czasu słyszeli podniesione głosy dobiegające z domu Heitów.
„Sąsiedzi słyszeli kłótnie od ponad tygodnia” – relacjonuje Sean Cochran, mieszkający w pobliżu. „Dziś rano usłyszałem najpierw kłótnię, potem jeden strzał, krzyki i kolejny strzał. To okropne. Nie pozostaje nam nic innego, jak modlić się za te dzieci i za naszą społeczność. ”
Szef policji w Joliet, Bill Evans, podkreśla, iż dramat w Plainfield odbija się szerokim echem w całym regionie.
„To tragedia dla wszystkich — rodziny, sąsiadów, służb ratowniczych i całego miasta” – powiedział. „Nasza społeczność jest zżyta, ale takie wydarzenia pozostawiają ślad na długo. Będziemy wspierać tę rodzinę i sąsiadów krok po kroku.”
Dochodzenie w sprawie strzelaniny prowadzi Wydział Dochodzeniowy policji w Joliet. Każdy, kto posiada informacje mogące pomóc w ustaleniu szczegółów tragedii, proszony jest o kontakt pod numerem 815-724-3020.

2 godzin temu











English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·