Tragedia w mieszkaniu w Starachowicach. Z kobietą od kilku dni nie było kontaktu

12 godzin temu
Dramat w jednym z mieszkań przy ul. Przyjaznej w Starachowicach. W środę, 20 sierpnia do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, a także pozostałych służb w tym policji i pogotowia ratunkowego wpłynęło zgłoszenie dotyczące kobiety, z którą nie można było nawiązać kontaktu. Przybyły na miejsce lekarz niestety stwierdził zgon. Niepokojąca wiadomość wpłynęła do starachowickich ratowników, a także policjantów w środowe popołudnie, ok. godz. 17. W jednym z mieszkań przy ul. Przyjaznej miała znajdować się kobieta, w wieku ok. 60 lat, z którą od pewnego czasu nie można było nawiązać kontaktu. Na miejsce skierowano strażaków, pogotowie i funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji.

Strażacy po wejściu do mieszkania zastali nieprzytomną kobietę. Przybyły na miejsce lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon.

Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci.
Idź do oryginalnego materiału