'To w gminie najtragiczniejsze wydarzenie'. W Głuchołazach uczczono pamięć ofiar Marszu Śmierci

2 godzin temu
Zdjęcie: Uczczenie więźniów Auschwitz-Birkenau, ofiar Marszu Śmierci na cmentarzu komunalnym w Głuchołazach [fot. Jan Poniatyszyn]


W Głuchołazach uczczono pamięć więźniów Auschwitz-Birkenau, ofiar Marszu Śmierci. W uroczystości uczestniczył Grzegorz Tomaszewski, który jako dziecko został z rodziną przetransportowany do niemieckiego obozu zagłady. Na cmentarzu komunalnym w Głuchołazach znajduje się zbiorowa mogiła więźniów Auschwitz-Birkenau, których zamordowano podczas ewakuacji do KL Gross Rosen. Wiązanki kwiatów złożyli samorządowcy i sołtysi wiosek, przez które przeszedł…

- Do Oświęcimia przywieziono nas w 1943 roku z terenów obecnej Białorusi - wspomina Grzegorz Tomaszewski, mieszkaniec Głuchołaz. - Rodzina tam zginęła, najpierw matka w 1943 roku, a później babcia i siostra. Jak zachorowałem, dali mnie do szpitala doktora Mengelego. Byłem u niego przygotowywany do tej rasy, tzw. aryjskiej. Były tajne baraki dla matek z dziećmi. Jedno krematorium też było tajne i jak uśmiercili przez noc, to do rana było posprzątane. Grzegorz Tomaszewski przeżył w obozie do wkroczenia tam żołnierzy sowieckich. - Byłem na Brzezince. Przyszła po mnie nasza opiekunka, a tych dzieci było sporo. Wzięła mnie i nie dopuściła do tego, żebym stanął przed bramą, gdzie ludzie ustawiali się w czwórki i stamtąd ich zabierali. Więźniowie szli w nieznanym im kierunku i po drodze ginęli. - Marsz Śmierci to w naszej gminie najtragiczniejsze wydarzenie drugiej wojny światowej, a więźniowie Auschwitz-Birkenau…
Idź do oryginalnego materiału